Zespół Francji pokonał w sobotę w biegu dodatkowym reprezentację Niemiec w drugim półfinale Speedway of Nations. Tym samym to Francuzi a nie Niemcy wywalczyli awans do finału który odbędzie się w angielskim Manchesterze. Zdaniem Francuza, Bellego zawody na Łotwie do łatwych nie należały.
– Na pewno najważniejszym jest fakt że udało nam się wywalczyć awans. Zawody były dla na s bardzo ciężkie i cały czas tak naprawdę musieliśmy się „pilnować”. W biegu barażowym najważniejszy był fakt aby Niemiec nie wyprzedził mojego partnera. Punktacja sprawia że zajmując środkowe pozycje wygrywa się rywalizację z rywalem. Na torze tak naprawdę w pewnym momencie wytworzyła się jedna ścieżka którą można było skutecznie jechać. Z awansu się niezmiernie cieszymy i do Anglii pojedziemy oczywiście po to aby walczyć o jak najkorzystniejszy wynik – mówił po zawodach dla angielskiej stacji BT Sports reprezentant francuskiej ekipy.
Żużel. Poukładał życie prywatne. Teraz pojedzie po wygranie rundy i medal GP!
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Co ze zdrowiem Buczkowskiego? Bajerski mówi o gotowości na Orła
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”