Bartosz Zmarzlik do swojej pokaźnej kolekcji trofeów dołożył kolejne – złoto Indywidualnych Mistrzostw Polski. Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów zwyciężył w leszczyńskim finale wyprzedając Macieja Janowskiego, Janusza Kołodzieja i Krzysztofa Kasprzaka.
– Dziękuję bardzo za gratulacje, w końcu się doczekałem. Niektórzy nie dawali mi spokoju, że mam dwa razy mistrzostwo świata, a mistrzostwa Polski w mojej kolekcji jeszcze brakuje, jeszcze nie było. Teraz po raz kolejny mogę po prostu cieszyć się speedwayem, bo znów nic nie musze, a mogę. Bardzo się cieszę, że ta piękna czapka jedzie do domu i myślę, że jutro z Antkiem założymy – powiedział Bartosz Zmarzlik w rozmowie z Karoliną Wieszczycką z nSport+. I jak powiedział, tak zrobił.
Czy kluczem do wygranej była koncentracja i skupienie na tym głównym celu? – Myślę, że wszystko po trochu składa się na dobry końcowy wynik, ale dzisiaj miałem od rana dobre samopoczucie i plan w głowie. Poukładało się, jak we śnie, bardzo fajnie, że mistrzem Polski w tym roku jestem ja i… jedziemy go Gorzowa – dodał świeżo upieczony Indywidualny Mistrz Polski.
[…] zawodnikom świadczą o prestiżu Indywidualnych Mistrzostw Polski. Przypomnijmy – Bartosz Zmarzlik zdobył w niedzielę swoje pierwsze złoto. Po zawodach Janowski szybko uciekł z podium, a mistrz świata cieszył się w towarzystwie […]
Żużel. Kuciapa mówi o celach Motoru. „Zrobimy wszystko, żeby walczyć o najwyższe laury”
Żużel. Wedel zrobił… kask Zmarzlika! Cieślak zdradza szczegóły
Żużel. Jakub Krawczyk zasila wicemistrza! Ambitne plany zawodnika Sparty
Żużel. Szef Stali o kontraktach Thomsena i Vaculika! Taki scenariusz byłby katastrofą
Żużel. Start najlepszy, choć nie w każdym przypadku (RANKING SOCIAL MEDIA)
Żużel. Widziane zza Odry. O 50 tysiącach w prezencie, play-medium i krasnalu Hałabale