Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Żużlowcy wszystkich klubów w Polsce są aktualnie w środku okresu przygotowawczego. Niebawem, jeśli pozwolą na to obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, zawodnicy wraz ze sztabami szkoleniowymi udadzą się na zimowe zgrupowania. Następnym etapem przygotowań mają być sparingi. Piotr Baron wierzy w to, że jego drużyna otrzyma możliwość sprawdzenia się w kilku przedsezonowych pojedynkach.

Sezon 2020, ze względu na sytuację pandemiczną, postawił przed trenerami i zawodnikami wiele wyzwań. Jednym z nich był brak możliwości odjechania meczów sparingowych przed inauguracyjną rundą. Opiekun Byków liczy, iż w tym roku historia się nie powtórzy. – Mam nadzieję, że nie – mówi Piotr Baron w rozmowie z serwisem leszno24.pl. – Jeśli będzie taka możliwość, to chcielibyśmy rozegrać 4-5 sparingów – dodaje.

Z informacji opublikowanych przez RM Solar Falubaz Zielona Góra wiemy już, że przed sezonem Byki dwukrotnie zmierzą się z ekipą Piotra Żyto. Kolejnym przetarciem Fogo Unii ma być Super Mecz, który leszczynianie mają odjechać z Cellfast Wilkami Krosno. Pozostali sparingpartnerzy mistrzów Polski nie są jeszcze znani.

– Jeśli w terminie wiosennym uda się przeprowadzić tradycyjny Memoriał Alfreda Smoczyka, to także ten turniej potraktujemy jako sprawdzian przed ligą. Być może poszukamy jeszcze jakiegoś zespołu, aby sprawdzić swoją formę – dodał menedżer Fogo Unii Leszno.

Przypomnijmy, że Byki rozpoczną sezon 2021 od rewanżu za ubiegłoroczny finał Drużynowych Mistrzostw Polski. Na pierwszą kolejkę do Leszna przyjedzie bowiem ekipa Moje Bermudy Stali Gorzów.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Sajfutdinow ponownie nie pojedzie w Szwecji. Rosjanin wybrał starty w ojczyźnie | PoBandzie (po-bandzie.com.pl)