Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ekipa Zdunek Wybrzeża Gdańsk odnotowała cenne zwycięstwo w rywalizacji z Trans MF Landshut Devils. Gdańszczanie triumfowali 48:42 i dopisali sobie aż trzy punkty do tabeli. Bohaterem miejscowych był Timo Lahti, który zgarnął 13 punktów z bonusem.

Niedzielne zmagania w eWinner 1. Lidze zapowiadały się znacznie ciekawiej niż pojedynki ekstraligowców. Interesujące starcia miały bowiem do odjechania nie tylko rywalizujące o czołowe miejsca Abramczyk Polonia Bydgoszcz i Cellfast Wilki Krosno, ale także Zdunek Wybrzeże Gdańsk oraz Trans MF Landshut Devils. Gdańszczanie chcieli zgarnąć pełną pulę i w końcu uciec z ostatniego miejsca w tabeli. Bawarczycy zamierzali potwierdzić fenomenalną dyspozycję, którą zaprezentowali w przed tygodniem w Łodzi i postawić kolejny bardzo duży krok na drodze do utrzymania się na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce.

Rywalizacja w Gdańsku rozpoczęła się od interesującej wymiany ciosów. Najpierw start i pierwszy łuk zdecydowanie lepiej rozegrał duet Adrian Gała-Jakub Jamróg. Gdańszczanie pewnie dojechali do mety na dwóch pierwszych miejscach, ale długo nie cieszyli się z prowadzenia. Błyskawicznie odpowiedzieli bowiem bawarscy juniorzy. Dużą prędkość pokazał Erik Bachhuber, a Norick Bloedorn po cierpliwie przygotowanym ataku do niego dołączył. Niemniej emocji było w starciu trzecim. Timo Lahti przez cztery kółka skutecznie odpierał ataki Kima Nilssona, a Wiktor Trofimow wykorzystał błąd Dimitria Berge. Na koniec serii znów swój kunszt pokazał młodziutki Bloedorn. Niemiec tasował się z Rasmusem Jensen i na ostatnich metrach pięknym atakiem po zewnętrznej ograł znacznie bardziej doświadczonego rywala. Podczas pierwszej przerwy był remis 12:12.

Po pracach na torze miejscowi przeprowadzili kolejną szarżę. Do przodu znów pognał Jamróg, a Trofimow walczył z Rissem o drugą pozycję. Ostatecznie to żużlowiec Wybrzeża był szybszy i gospodarze mieli drugie podwójne zwycięstwo. Tym razem Diabły nie były w stanie szybko zripostować. W szóstej gonitwie znów szybki był Lahti, a chwilę później kapitalną akcję przeprowadził Adrian Gała, który nie dość, że przedarł się na pierwsze miejsce, to do tego pomógł w ataku Rasmusowi Jensenowi. Zespół z Trójmiasta wyszedł już na ośmiopunktowe prowadzenie.

Na wygraną gości długo zapowiadało się w ósmej gonitwie, ale na drodze podopiecznym Sławomira Kryjoma znów stanął Lahti. Fin przygotował atak, przemknął obok Erika Rissa i zapewnił biegowy remis. Skuteczny manewr żużlowca gospodarzy oglądaliśmy też w biegu dziewiątym. Tym razem głównym aktorem był Jensen, który wyprzedził Nilssona. Gdańszczanie mieli już 10 punktów przewagi. Na jeden z lepszych wyścigów sezonu zapowiadała się dziesiąta potyczka. Fantastyczną walkę przez niemal cztery okrążenia toczyli Bloedorn, Jamróg i Trofimow. Na ostatnim łuku wychowanek Unii Tarnów na pełnej prędkości wpadł w kolegę z zespołu, a ten z ogromnym impetem uderzył głową o tor. Trofimow nie był już zdolny do dalszej jazdy, a sędzia zaliczył wynik 2:4 dla Trans MF Landshut.

W serii przed biegami nominowanymi przebudził się Huckenbeck. Po trzech słabych biegach najlepszy obecnie niemiecki zawodnik zanotował pierwszą „trójkę”. Za sprawą trzeciego miejsca Hansena, straty Diabłów zmalały do sześciu oczek. W dwunastym biegu z zadania wywiązał się Jamróg, który mimo kolejnych problemów na drugim łuku zdołał dowieźć trzy punkty. Przewaga gdańszczan nie zmieniła się także po trzynastym starciu. Na pierwszym miejscu zameldował się coraz szybszy Riss. Po raz pierwszy w meczu punkty stracił natomiast Lahti.

Sławomir Kryjom postanowił wykorzystać lepszy moment Huckenbecka i puścił go dwa razy w biegach nominowanych. Lider Diabłów wykorzystał błąd Jensena w czternastym starciu, ale ostatni był Nilsson. Punkt bonusowy niemieckiej drużynie mogła dać tylko podwójna wygrana na zakończenie spotkania. W ostatnim starciu najlepszy był jednak bohater całego spotkania – Lahti. Fin wygrał z dużą przewagą, a na tor znów upadł Jamróg. Remis dał jednak pełnię szczęścia miejscowym.

X kolejka eWinner 1. Ligi:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Trans MF Landshut Devils 48:42

Pierwszy mecz: 43:47. Bonus: Gdańsk

Zdunek Wybrzeże: Adrian Gała 9+2 (2*,3,1,2,1*), Rasmus Jensen 11+1 (2,2*,3,2,2), Jakub Jamróg 9 (3,3,w,3,u), Wiktor Trofimow 5+1 (1,2*,2,-), Timo Lahti 13+1 (3,3,3,1*,3), Miłosz Wysocki 0 (0,t,0), Kamil Marciniec 1 (1,0,0,), Piotr Gryszpiński 0 (0,).

Trans MF Landshut: Kai Huckenbeck 11 (1,2,0,3,3,2), Kim Nilsson 6 (2,t,2,2,0), Erik Riss 7 (0,1,2,3,1), Mads Hansen 3+1 (1,0,1*,1,), Dimitri Berge 2 (0,1,1,0,), Norick Bloedorn 10+3 (2*,3,1*,3,1*,), Erik Bachhuber 3 (3,0,-).

Bieg po biegu:

1. JAMRÓG, Gała, Huckenbeck, Riss 5:1

2. BACHHUBER, Bloedorn, Marciniec, Wysocki 1:5 (6:6)

3. LAHTI, Nilsson, Trofimow, Riss 4:2 (10:8)

4. BLOEDORN, Jensen, Hansen, Wysocki (t) 2:4 (12:12)

5. JAMRÓG, Trofimow, Riss, Hansen 5:1 (17:13)

6. LAHTI, Huckenbeck, Bloedorn, Marciniec 3:3 (20:16)

7. GAŁA, Jensen, Berge, Bahhuber 5:1 (25:17)

8. LAHTI, Riss, Hansen, Wysocki 3:3 (28:20)

9. JENSEN, Nilsson, Gała, Huckenbeck 4:2 (32:22)

10. BLOEDORN, Trofimow, Berge, Jamróg (W) 2:4 (34:26)

11. HUCKENBECK, Gała, Hansen, Gryszpiński 2:4 (36:30)

12. JAMRÓG, Nilsson, Bloedorn, Marciniec 3:3 (39:33)

13. RISS, Jensen, Lahti, Berge 3:3 (42:36)

14. HUCKENBECK, Jensen, Gała, Nilsson 3:3 (45:39)

15. LAHTI, Huckenbeck, Riss, Jamróg (u) 3:3 (48:42)

Sędziował: Rafał Kobak