Nie tak dawno 39-letni zawodnik został oczyszczony z zarzutów przez Szwedzką Agencję Antydopingową. Dziś już oficjalnie wiadomo, że Szwed może wrócić do rywalizacji na torze. Stało się to możliwe dzięki decyzji Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Szwedzki żużlowiec podzielił się tą informacją w mediach społecznościowych.

 

Sprawa zaczęła się na początku lipca kiedy Antonio uzyskał pozytywny wynik podczas kontroli antydopingowej. W konsekwencji został zwolniony z klubów w Szwecji, w których startował. Zawodnik upierał się, że pozytywny wynik testu był spowodowany lekami na ADHD, które może przyjmować za odpowiednią zgodą. Po blisko półtora miesiąca Szwedzka Agencja Antydopingowa oczyściła go z zarzutów. Jednak żeby wrócić do ścigania, musiał otrzymać zielone światło od WADA, czyli Światowej Agencji Antydopingowej. W jednym z wywiadów 39-latek poinformował, że decyzję pozna do końca tego tygodnia. Tak też się stało, o czym poinformował dzisiaj w mediach społecznościowych.

Szwed do ścigania ma wrócić jeszcze dzisiaj. Jego Valsarna Hagfors podejmie na swoim torze Örnarne Mariestad w ramach Allsvenskan.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. To byłby wielki hit w Łodzi! Właściciel firmy Płomyk odpowiada

Żużel. Sukces Bewley’a poruszył całe państwo! Piszą o nim w największych dziennikach!

Żużel. Zmarzlik sam sobie postawił wysoko poprzeczkę. „Odpadnięcie było zaskoczeniem”