Żużel. 50 lat temu zginął tragicznie Jerzy Bildziukiewicz

29 sierpnia 1971 roku w meczu 12. kolejki w ramach rozgrywek o DMP prowadząca w tabeli Polonia Bydgoszcz podejmowała Spartę Wrocław. Z „10” na plastronie startował 22-letni wówczas Jerzy Bildziukiewicz, dla którego był to szósty mecz ligowy w karierze (w poprzednich wystartował zaledwie w 9 wyścigach). Na żużlu zaczął jeździć bardzo późno, bo dopiero w wieku 21 lat, a licencję zdał na początku sezonu 1971.

Mecz przebiegał w dość nerwowej atmosferze, o czym świadczą 4 upadki (2 Bildziukiewicza, 1 Rajmunda Świtały i 1 Andrzeja Koselskiego) oraz wykluczenie Zygmunta Słowińskiego za niebezpieczną jazdę. W I biegu Bildziukiewicz zanotował niegroźny upadek. W VI wystartował najgorzej i próbował atakować po zewnętrznej. Na trzecim okrążeniu, wychodząc z wirażu na prostą zahaczył kierownicą o siatkę i upadł bezwładnie na tor. Bildziukiewicz został odwieziony do szpitala, podczas gdy zawody kontynuowano. Rozegrano jeszcze dwa wyścigi. Sędzia Franciszek Wolniak przerwał zawody przy stanie 27:20 (mecz został zaliczony), gdy na stadion dotarła wiadomość o śmierci żużlowca. Trzy dni później Jerzy Bildziukiewicz został pochowany na cmentarzu na Bielawkach. Był pierwszym żużlowcem, który zginął na bydgoskim torze.

Poniżej prezentujemy protokół z tego feralnego meczu: