W tym tygodniu weekend z 2. Ligą Żużlową rozpoczyna się już w piątek. Tego dnia Optibet Lokomotiv Daugavpils podejmie „czerwoną latarnię” rozgrywek, Wolfe Wittstock. Łotysze są murowanym faworytem tego starcia i będą chcieli zgarnąć pełną pulę potrzebną im do zapewnienia sobie miejsca w fazie play-off, zespół z Niemiec będzie chciał zaprezentować się po prostu dobrze.
21, 30 i 28 – to nie przypadkowe liczby (ani też wskazówka przy najbliższym losowaniu Lotto), a wyjazdowe zdobycze Wilków z Wittstock w tym sezonie. Niemcy nie podjęli walki w żadnym ze spotkań w delegacji – choć uczciwie dodajmy, że na własnym torze też tego nie uczynili – i tak naprawdę do dalekiego Daugavpils jadą po najniższy wymiar kary. Ekipie Franka Mauera trzeba oddać, że ma sporo pecha, bo już trzech zawodników – raczej zaliczanych do podstawowych – doznało kontuzji i przez pewien czas nie będą w stanie jeździć dla Wittstock. Mowa o Eriku Rissie, Stevenie Mauerze (dla niego sezon już się właściwie skończył) i Maksie Dilgerze. Ten ostatni doznał złamania obojczyka w pierwszym meczu z Lokomotivem.
W obliczu takiej sytuacji Wolfe Wittstock starają się łatać dziury jak tylko mogą. Zakontraktowano już Maticia Ivacicia i Marcina Jędrzejewskiego, a ostatnio także Bartosza Szymurę. Powołanie na piątkowy mecz otrzymał także doświadczony Mirko Wolter. A w formacji młodzieżowej ujrzymy przedstawicielkę płci pięknej, czyli Celinę Liebmann.
Łotysze nie wystąpią natomiast w swoim optymalnym zestawieniu – bo zabraknie Hansa Andersena i Tomasa Jonassona – jednak mimo tych absencji nadal pozostają faworytem tej potyczki. W składzie Lokomotivu zobaczymy debiutanta, 16-letniego Artioma Yukhno, który będzie tworzył formację młodzieżową z Daniłem Kołodinskim. A podstawowi juniorzy – Ernest Matjuszonoks i Francis Gusts – wskakują na seniorskie miejsce zwykle zajmowane przez Skandynawów.
Lokomotiv w krajowym zestawieniu i tak pozostaje murowanym faworytem tej potyczki. W pierwszym spotkaniu w Wittstock Łotysze wygrali 57:32, zatem wywalczenie trzech punktów do tabeli powinno być formalnością. A czy faktycznie tak będzie i czy Wilki z niemieckiego Wittstock przekroczą granicę 30 zdobytych „oczek”, przekonamy się w piątkowy wieczór. Początek spotkania o godzinie 17 czasu polskiego.
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)