W najbliższą sobotę na toruńskiej Motoarenie odbędzie się ostatnia w tym roku runda Grand Prix. Tradycyjnie już dziennikarze Speedway Star postanowili przyjrzeć się temu wydarzeniu od strony statystycznej.
Jedno wiadomo na pewno. Aby Bartosz Zmarzlik został mistrzem świata, musi zakończyć zawody w najgorszym wypadku sześć punktów za Emilem Sajfutdinowem oraz osiem za Leonem Madsenem. Jeśli Zmarzlik wywalczy w sobotę piętnaście punktów, to bez względu na to, co zrobią rywale, zostanie mistrzem świata. Jeśli Polak osiągnie wynik dwucyfrowy, zarówno Madsen jak i Sajfutdinow muszą pojechać niemal perfekcyjnie, aby wydrzeć mu złoto.
Co ciekawe, za każdym razem w toruńskiej rundzie Grand Prix wygrywał inny zawodnik, istnieje zatem prawdopodobieństwo, że i tym razem tak będzie.
Bardzo wysoko stoją statystycznie szanse Nielsa Kristiana Iversena. Zawodnik Get Well Toruń w każdym ze swoich występów na Motoarenie meldował się w finale. W roku 2016 wygrał zawody. W sezonach 2013, 2015 oraz 2018 zajmował czwarte miejsce. Bartosz Zmarzlik dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium (2016 i 2017).
Najwyższą średnią biegową na Motoarenie legitymuje się Patryk Dudek. W sezonie 2017 w swoim jedynym występie wywalczył 2,57 pkt na bieg. Dla porównania Zmarzlik w swoich trzech startach legitymuje się średnią równą 2,10 pkt na bieg. Za nim w klasyfikacji plasuje się Artiom Łaguta. W dwóch startach wywalczył średnią 1,75 pkt. Najwyższą średnią w historii Grand Prix na Motoarenie ma nie kto inny jak Tomasz Gollob. W swoich trzech występach zdobywał średnio 2,6 pkt na wyścig.
Jeśli chodzi o pola startowe, tu najwyżej plasują się zawodnicy w kasku czerwonym – 1,72 pkt na bieg. Na drugim miejscu zawodnicy w kasku żółtym – 1,53 pkt na bieg. Trzecia pozycja to kask niebieski – 1,41 pkt na bieg. Żużlowcy w kasku białym statystycznie zdobywali tylko 1,25 pkt na bieg.
Najlepszym numerem startowym w Toruniu wydaje się „5”. Zawodnicy z nim występujący zdobywali średnio w pięciu pierwszych biegach 9,5 punktu. Za najgorsza uchodzi „9”. Tu średnia w rundzie zasadniczej wynosi tylko 5,4 pkt.
Jeśli chodzi o zawodników startujących z dziką kartą, to bezsprzecznie liderem jest Adrian Miedziński, który wygrał zawody w sezonie 2013.
Dotychczasowi triumfatorzy rundy Grand Prix w Toruniu
2010 – Tomasz Gollob
2011 – Andreas Jonsson
2012 – Antonio Lindbaeck
2013 – Adrian Miedziński
2014 – Krzysztof Kasprzak
2015 – Nicki Pedersen
2016 – Niels Kristian Iversen
2017 – Patryk Dudek
2018 – Tai Woffinden
2019 – ?
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”