Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Jeden z głównych sponsorów Bartosza Zmarzlika, Maszoński Logistic Sp. z o.o., przygotował ekstra branding z okazji wywalczenia przez gorzowianina tytułu IMŚ. I teraz mistrz jeździ po całej Europie, bo to firma zajmująca się transportem międzynarodowym, mająca w swojej flocie 420 (!) nowych pojazdów.

Na takie wyjątkowe okazje trzeba być zawsze przygotowanym. Nie tylko mrozi się szampany, ale też szykuje okolicznościowe koszulki, a nawet szyje złote kevlary. To już niemal tradycja. W 2017 roku chociażby w takie złote wdzianko przebrał się, tuż po postawieniu pieczęci na złocie, Jason Doyle. Życie pisze jednak różne scenariusze i nie zawsze takie ubrania można wyciągnąć w odpowiednim momencie. Bo ktoś inny pokrzyżował plany, kradnąc złoto. W tym samym 2017 roku, jak niesie wieść, Betard Sparta miała zamówić złote plastrony. Tyle że po finałowej porażce z Fogo Unią zakup okazał się nietrafiony. O takich przestrzelonych zamówieniach wiedzą najwięcej firmy zajmujące się produkcją kevlarów i innych ubiorów. Jak Maliniak Speedway Akcesory z Leszna czy KW-Speedway Products Błażej Kępka z Częstochowy. No ale szefowie tych firm muszą być jak medycy – obowiązuje ich tajemnica lekarska. Jakaś forma lojalności wobec klienta.

Maszoński niczym takim nie ryzykował. Po prostu po toruńskej rundzie GP, kończącej sezon, okleił samochody złotymi akcentami, by celebrować tytuł wywalczony przez swojego „współpracownika”.