Bartosz Zmarzlik. Foto: Stal Gorzów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

– Już rozmawialiśmy z chłopakami, że na pewno dokonamy wszelkich starań, by pomóc Nielsowi. Po prostu bardzo szkoda nam go jako zawodnika – powiedział kapitan Moje Bermudy Stali Gorzów Wielkopolski, Bartosz Zmarzlik, po pierwszej odsłonie tegorocznych półfinałów PGE Ekstraligi. Żółto-niebiescy przegrali we Wrocławiu dwoma punktami, a ich najsłabszym punktem był właśnie utytułowany Duńczyk (0,0,0,-).

Pomeczowy wywiad z indywidualnym mistrzem świata rozpoczął Mirosław Jabłoński, pytając go o „syndrom Crumpa” i o to, czy miał problem ze zmobilizowaniem się na kolejne bardzo ważne zawody w ciągu trzech dni. – Idąc na wywiad śmialiśmy się z Maćkiem Janowskim, że po dwóch dniach Grand Prix trudniej było wejść w emocje, ale musieliśmy się skoncentrować i walczyć na całego. Staram się nie patrzyć na to, że jadę drugi, trzeci czy czwarty dzień z rzędu, tylko zrobić to, co umiem najlepiej i walczyć na torze na tyle, na ile się da – stwierdził Zmarzlik.

Dalej lider klasyfikacji generalnej cyklu Speedway Grand Prix odniósł się do poruszonego przez Tomasza Dryłę tematu słabej postawy Nielsa Kristiana Iversena. – Już rozmawialiśmy z chłopakami, że na pewno dokonamy wszelkich starań, by pomóc Nielsowi. Po prostu bardzo szkoda nam go jako zawodnika. Widać, że był bardzo nerwowy po biegach. Nie szło mu, nie zrobił ani jednego punktu, choć bardzo się starał. Z ludzkich odruchów każdy z nas będzie chciał go wspomóc, bo to nie jest fajne patrzyć na kogoś, jak się męczy, tak bardzo się starając – zapewnił 25-latek.

Z kolei Krzysztof Cegielski próbował dowiedzieć się od największej gwiazdy Moje Bermudy Stali, czy istnieje szansa na to, że w rewanżowym meczu w miejsce Iversena zobaczymy Krzysztofa Kasprzaka. – O to trzeba spytać trenera Chomskiego. Mnie na treningach ostatnimi czasy nie było. Głównie wsiadałem do busa, spałem, jadłem w domu, gdzieś jeździłem, ale słyszałem, że Krzysiek ostatnio wyglądał lepiej – krótko podsumował ten wątek Zmarzlik.

JAKUB WYSOCKI