Drabik jak Gollob i Zmarzlik. Jubileusz też na wieżyczce

Nasz statystyk, Karol Płonka, tradycyjnie ma na wszystkich kwity, papiery i liczby. Wyciągnął je na Maksyma Drabika, Krzysztofa Kasprzaka i wielu, wielu innych. Nawet na sędziego Lisa. Polecamy poniższe zestawienie!

LUBLIN – WROCŁAW 42:48

To był mecz Maksyma Drabika. 14+1 (3,3,1,3,1*,3) punktów to jego najlepszy wynik w meczu wyjazdowym w karierze. Ponadto IX bieg to jego 300. wyścig w Ekstralidze, natomiast wygrana w VII wyścigu to jego 100. zwycięstwo biegowe w Ekstralidze, którego dokonał będąc jeszcze w wieku juniorskim. To dość spektakularne osiągnięcie, co udowadnia niewielka liczba zawodników mogących pochwalić się podobnym lub lepszym rezultatem w prezentowanej poniżej tabeli (dane od 1988 roku).

Jedyne „0”, jakie przywiózł Maciej Janowski w tym meczu, przypadło na 1000. wyścig ligowy w jego karierze. Obecny dorobek Janowskiego to: 209 meczów, 1003 biegi, 1674 punkty i 193 bonusy, a bilans pojedynków: 1142:857.

50. mecz Maxa Fricke’a. Ogólny dorobek Australijczyka to: 242 wyścigi, 376 punktów i 34 bonusy, 55 zwycięstw biegowych.

Pole D w tym roku jest statystycznie najlepsze w Lublinie (27,2%). Niemniej rzadko w historii bywało, że z tego pola zawodnicy zdobywali co najmniej 30 punktów, a wygrywali indywidualnie aż 8 wyścigów, co obrazuje poniższe zestawienie.

LESZNO – GRUDZIĄDZ 52:38

Punkt wywalczony w I wyścigu dnia pozwolił dobrnąć Antonio Lindbäckowi do 700. punktu zdobytego w Ekstralidze. Obecnie dorobek jego całej ekstraligowej kariery to: 99 meczów, 474 biegów, 706 punktów, 81 bonusów, a bilans pojedynków z rywalami 455:493.

Kolejny raz dość skrajne rezultaty w tym roku przynosi analiza pól startowych. Tym razem bardzo niekorzystne było pole D, z którego nikt nie wygrał, a ogółem zawodnicy zdobyli zaledwie 9 punktów. Łącznie z tym meczem tak słabo było tylko 3 razy w historii, odkąd to wprowadzono tabelę bez możliwości zamiany pól startowych między zawodnikami tej samej drużyny, czyli od 1990 roku. Smaczku dodaje fakt, że połowa przypadków dotyczy toru w Lesznie.

GORZÓW – TORUŃ

49:41

2800 zdobytych punktów w Ekstralidze ma w swoim dorobku po tym meczu Krzysztof Kasprzak, co jest trzecim wynikiem wśród aktualnie startujących zawodników. Lepsi są jedynie Piotr Protasiewicz (4761) i Jarosław Hampel (3357). Próg ten osiągnął Kasprzak w 317. meczu.

Jason Doyle przekroczył z kolei granicę 700 punktów. W jego przypadku ogólny dorobek wygląda następująco: 73 mecze, 363 wyścigi, 137 zwycięstw biegowych, 706 punktów i 81 bonusów, a bilans pojedynków 465:260.

I wyścig meczu do jednocześnie 1000. wyścig Nielsa Kristiana Iversena w Ekstralidze. 

W tym też wyścigu „umocnił się” na pozycji lidera w liczbie przegranych wyścigów (10) w stosunku 1:5 zajmując w nich trzecie miejsce. Aktualne liczby Duńczyka: 200 meczów, 1005 biegów, 1713 punktów, 188 bonusów, 292 zwycięstwa biegowe, a bilans pojedynków 1155:848.

Poniżej zestawienie osiągów aktualnie startujących zawodników, którzy wystąpili w co najmniej 1000 wyścigów w Ekstralidze. W tym roku lista ta już się nie powiększy, bowiem pierwszy w „poczekalni” jest Kenneth Bjerre, który odjechał 937 biegów.

VI wyścig to 100. bieg ligowy w Polsce Jacka Holdera. Młodszy brat Chrisa ma na koncie 24 mecze, 103, 151 punktów, 24 bonusy, a zwyciężał 22 razy.

CZĘSTOCHOWA – ZIELONA GÓRA 51:39

40. mecz Leona Madsena z lwem na plastronie. Także w tym meczu (w I wyścigu) odniósł 100. zwycięstwo biegowe w częstochowskich barwach. Co ciekawe, jako zawodnik Unii Tarnów wystartował w 73 meczach, ale wygrał mniej, bo 95. wyścigów.

W X wyścigu Adrian Miedziński po raz 400 w karierze przejechał linię mety na trzeciej pozycji. Częściej wśród aktualnie startujących ligowców robił to tylko Piotr Protasiewicz (462 wyścigi), który równie słaby mecz jak w Częstochowie zaliczył ostatnio rok temu, bo 10.06.2018 w Gorzowie Wlkp. – 1+1 (0,1*,0,–).

100. mecz Piotr Lisa na wieżyczce sędziowskiej w Ekstralidze. Najczęściej sędziował w Częstochowie (18 spotkań).

I na koniec dość nietypowa lista, czyli „zestawienie kevlarów”. Damian Dróżdż po raz 20. w Ekstralidze wyszedł na prezentację i nie wystąpił w żadnym w wyścigów. Po tym względem to „lider” wśród aktualnie startujących zawodników i niechybnie pobije rekord Tomasza Gapińskiego i Mirosława Giżyckiego (dane od 1991 roku).