Już 5 sierpnia o godzinie 18.45 na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku odbędzie się już 47. edycja Mistrzostw Polski Par Klubowych. Zmagania o medale najlepszych krajowych duetów oficjalnie odbywają się od 1974 roku, chociaż już wcześniej po meczach I i II ligi (pierwszy i drugi poziom rozgrywek, odpowiednik dzisiejszej ekstraligi i I ligi) po ostatnim biegu odbywały się dodatkowe wyścigi zaliczające się właśnie do zmagań par klubowych. Oficjalnie ich się jednak nie zalicza do klasyfikacji medalowej MPPK.
Pierwsze, historyczne zawody odbyły się więc w roku 1974 w Bydgoszczy. Na stadionie Polonii zwyciężyli miejscowi. Oddajmy jednak, że Henryk Gluecklich i Stanisław Kasa wyprzedzili reprezentację Stali Gorzów zaledwie o jedno “oczko”. Gorzowian w tamtych zawodach reprezentowała eksportowa para Zenon Plech – Edward Jancarz.
Stalowcy byli bardzo mocni, zwłaszcza w rywalizacji parowej, o czym mogą świadczyć… cztery kolejne triumfy w MPPK. Po minimalnej przegranej w Bydgoszczy żużlowcy Stali wywalczyli cztery złota – dwukrotnie w parze Jerzy Rembas – Bogusław Nowak, raz w składzie Edward Jancarz – Jerzy Rembas i raz w duecie Edward Jancarz – Bolesław Proch. I nie miało większego znaczenia, czy zawody odbywały się w Lesznie, Gdańsku czy Chorzowie.
Stal Gorzów w latach 70. ubiegłego stulecia nie miała sobie równych w MPPK, ale to nie gorzowianie przewodzą klasyfikacji wszech czasów. Klubowo najwięcej złotych medali ma bydgoska Polonia. Oczywiście wiąże się to z postacią Tomasza Golloba. Bydgoszczanie w latach 1990-2002 wygrywali MPPK aż dziesięć razy! Do tego dołożyli trzy srebra, dwukrotnie przegrywając ze Stalą Gorzów i raz z ówczesnym Atlasem, czyli dzisiejszą Spartą Wrocław.
Stal rządziła w latach 70., Polonia w 90., z kolei swoje pięć minut w latach 80. miała leszczyńska Unia. I właśnie te trzy kluby przewodzą w klubowej klasyfikacji klubowej. A indywidualnie? Mistrz jest tylko jeden. Czyli oczywiście chodzi o Tomasza Golloba. Nasz mistrz jest multimedalistą – zdobył piętnaście krążków, jedenaście złotych i cztery srebrne. Tyle samo razy na podium MPPK stawał Piotr Protasiewicz, lecz on mistrzem był “tylko” pięć razy (pięć złotych, dziewięć srebrnych i brązowy medal). Co ciekawe, cztery z tych pięciu mistrzostwo zdobył w parze z Gollobem właśnie.
Najnowsza historia to czas Stali Gorzów, Unii Leszno i Sparty Wrocław. Żużlowcy ze stolicy Dolnego Śląska wygrali jeden z najbardziej nietypowych turniejów w historii. Mistrzostwo Polski Par Klubowych za rok 2016 zdobyli… na początku 2017 roku. Wszystko przez to, że warunki atmosferyczne uniemożliwiły rozegranie zawodów w pierwotnym terminie i zdecydowano się je przenieść na kolejny rok.
Ostatni raz walka o MPPK w Gdańsku odbyła się 44 lata temu – w 1976 roku wygrała wielokrotnie wspominana już ekipa Stali Gorzów. Czy Bartosz Zmarzlik i Szymon Woźniak zdobędą kolejne złoto dla Gorzowa? A może ekipa Fogo Unii Leszno – Piotr Pawlicki i Dominik Kubera – obronią tytuł? A może po triumf sięgnie ktoś inny? Pewne jest jedno – emocji i ciekawych zdarzeń na gdańskim torze nie zabraknie.
Bilety są do nabycia tylko online na stronie internetowej – bilety.speedwayevents.pl.
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”