fot. GBS Bank
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ostatnie miesiące są dla Bartosza Zmarzlika pasmem sukcesów. Co ważne, mistrz świata odnosi zwycięstwa nie tylko na płaszczyźnie sportowej, ale także biznesowej. Mimo pandemii koronawirusa, 25-latek podpisuje kolejne umowy ze sponsorami. Ostatnim partnerem, który dołączył do żużlowca Moje Bermudy Stali Gorzów jest GBS Bank. Ta umowa potwierdza świetne działania marketingowe prowadzone przez team Zmarzlika od wielu lat.

Po podpisaniu umowy z Orlenem wydawać by się mogło, że trzeciego polskiego mistrza świata przestaną interesować mniejsi sponsorzy i zacznie on szukać samych partnerów z wielkimi nazwami. Środki przekazywane przez koncern naftowy są przecież zdecydowanie większe niż te, które przekazują mniejsi partnerzy. Zmarzlik postępuje jednak ze swoją strategią biznesową, która opiera się na współpracy z lokalnymi firmami.

– W Bartku bardzo podoba mi się to, że on z żadnych partnerów nie rezygnuje. Owszem, jest mistrzem świata, ale wciąż działa według strategii „dołącz do znajomych”. On nie traktuje firm jako sponsorów, ale jako partnerów. Jest lojalny i skupiony przede wszystkim na tym, by traktować te firmy jako członków swojego teamu. Doskonale wie, że wielkie firmy nie są gwarancją ciągłego wsparcia. Mając tę świadomość, buduje „rodzinę” stałych partnerów, którzy są z nim od lat. Widać, że stałe firmy są dla niego bardzo istotne. Nieprzypadkowo dodałem na początku tej wypowiedzi hasło „dołącz do znajomych”. To genialna idea GBS Banku, która świetnie wpisuje się w Bartka oraz jego i banku współpracę – mówi nam Jacek Gumowski, ekspert ds. marketingu

Dla wielu kibiców umowa akurat z bankiem spółdzielczym mogła być sporym zaskoczeniem. Zmarzlik jest przecież młodym zawodnikiem, który nie kojarzy się błyskawicznie z usługami tego rodzaju banku. Przeciwnego zdania jest jednak nasz rozmówca.

– Dla mnie jest to strzał w dziesiątkę. Są trzy filary, na których ta współpraca powinna zostać oparta. Po pierwsze, Zmarzlik to faktycznie młody zawodnik, który przyczyni się do promocji usług mobilnych oferowanych przez bank. Drugą kwestią jest to, że w Bartku widać już chęć stabilizacji. Ma narzeczoną, często się z nią pokazuje. Reklama kredytów hipotecznych dla młodych rodzin to również jest pole, na którym GBS Bank może z nim współpracować. Do tego trzecia sprawa. Trzeba pamiętać, że żużlowcy to szefowie firm. Promowanie usług dla przedstawicieli biznesowych też jest więc jak najbardziej wskazane – tłumaczy były marketing menedżer gorzowskiej Stali.

Zdaniem Gumowskiego, GBS Bank zdecydował się na umowę ze Zmarzlikiem nie tylko dlatego, że jest on aktualnym mistrzem świata. Nowi partnerzy zobaczyli przede wszystkim to, iż 25-latek bardzo angażuje się we współpracę z wspierającymi go firmami.

– Partnerzy są przez Bartka bardzo mocno eksponowani. On nie tylko pokazuje się z logotypami danych firm na meczach czy w telewizji. Często odwiedza sponsorów, rozmawia z nimi, utrzymuje stały kontakt. Jestem przekonany, że w przypadku GBS Banku będzie podobnie. Bank ma szereg produktów, które wpisują się w wizerunek Bartka. Uważam, że ludzie chętnie pójdą za tą firmą, bo Bartek jest po prostu swój, tak samo jak lokalny bank – kończy nasz ekspert.