Kacper Woryna fot. Mateusz Dzierwa
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zmarzlik i…? W tym roku Marek Cieślak kończy swoją posługę przy reprezentacji Polski. Nie ulega kwestii, że zechce pożegnać się godnie, najlepiej złotym medalem Speedway of Nations. Kto mu w tym pomoże?

Na dziś Bartosz Zmarzlik wydaje się pewniakiem do trzyoosobowego składu, w którym musi się znaleźć miejsce dla minimum jednego juniora, i który powalczy o medale SoN 2020. Na kogo jeszcze padnie wybór? Okaże się wiosną, kto w jakiej jest dyspozycji. Dziś wiemy tylko, że na papierze spore szanse na występ mają również Patryk Dudek i Dominik Kubera lub Wiktor Lampart. Chętnych jest jednak więcej.

Kacper Woryna też zgłosił swój akces do narodowej drużyny – tradycyjnie z dystansem i z humorem. Tak przynajmniej odczytujemy wpis na Twitterze.

Woryna zamieścił na tym portalu filmik ze swoim genialnym wyścigiem na stadionie w Manchesterze, opatrując go tytułem: „Trenerze, ja gotowy na Manchester”. Czy to sygnał dla trenera Cieślaka?

Przypomnijmy, że finał Monster Energy FIM Speedway of Nations 2020 zostanie rozegrany 8 i 9 maja na National Speedway Stadium w Manchesterze, a gospodarze, Brytyjczycy, wystąpią w nim z urzędu. Gospodarzami półfinałów będą natomiast niemieckie Landshut (25 kwietnia) i łotewskie Daugavpils (2 maja) – informują organizatorzy.

Polacy powalczą o finał w Niemczech, gdzie za rywali będą mieli gospodarzy, a także Duńczyków, Francuzów, Słoweńców, Czechów i Włochów.

Broniący tytułu Rosjanie pojadą z kolei do Daugavpils, podobnie jak Australia, Szwecja, USA, Finlandia i Ukraina. Stawkę uzupełnią gospodarze – Łotwa.

– To trzeci sezon Monster Energy FIM Speedway of Nations i cieszymy się, że możemy po raz pierwszy przyjechać do Manchesteru. Narodowy stadion żużlowy Wielkiej Brytanii zyskał zasłużoną reputację jednego z najlepszych torów w branży od czasu otwarcia w 2016 roku – mówi dyrektor zarządzający BSI Speedway, Steve Gould. – Nie mamy wątpliwości, że będzie to idealne miejsce na jeden z największych weekendów w kalendarzu żużlowym. Z przyjemnością wracamy też do Landshut po tym, jak zorganizowano tam rundę otwierającą zeszłoroczny sezon Monster Energy SON, i po raz kolejny przywracamy mistrzostwa świata do Daugavpils. To Rosja wygrała dwie pierwsze edycje, ale jest wielu kandydatów, którzy mogą rzucić im wyzwanie w walce o puchar. Monster Energy SON będzie idealnym początkiem sezonu, by zbudować napięcie przed cyklem Grand Prix, który ruszy 16 maja w Warszawie – dodaje Gould.

MONSTER ENERGY FIM SPEEDWAY OF NATIONS 2020

25 kwietnia (1. półfinał): Landshut (Niemcy): Niemcy, Polska, Dania, Słowenia, Czechy, Francja, Włochy.

2 maja (2. półfinał): Daugavpils (Łotwa): Łotwa, Rosja, Australia, Szwecja, Ukraina, Finlandia, USA.