eWinner Apator Toruń, zgodnie z przewidywaniami po roku przerwy powrócił do PGE Ekstraligi. Planem torunian było utrzymanie trzonu drużyny, jednak wejście w życie przepisu o zawodniku do lat 24 nieco skomplikowało wizję budowy składu przez zarząd klubu. Od jakiegoś czasu mówiło się, że w drużynie Aniołów pozostać mają bracia Holderowie, co niejako automatycznie wykluczyło możliwość powrotu Jasona Doyle’a, a także pozostania w ekipie Wiktora Kułakowa. W poniedziałek zawodnik pożegnał się z klubem i kibicami z kujawsko-pomorskiego.
Nie można powiedzieć, że Rosjanin zawiódł oczekiwania działaczy w sezonie 2020. Ze średnią biegopunktową na poziomie 2,361 uplasował się na drugiej pozycji w rozgrywkach, tuż za Jackiem Holderem i w znaczącym stopniu przyczynił się do awansu Apatora Toruń do PGE Ekstraligi. W przyszłym roku Wiktor przywdzieje jednak inny kevlar. Jaki? Tego jeszcze oficjalnie nie wiadomo. A nieoficjalnie obrał już kurs na Gdańsk.
– Witam wszystkich, chciałbym podziękować wszystkim kibicom, moim sponsorom za sezon 2020. Starałem się robić wszystko, co było ode mnie wymagane i cieszę się, że mój klub awansował do PGE Ekstraligi. Tak się jednak złożyło, że nie będę mógł startować w sezonie 2020. Dziękuję i do zobaczenia – napisał Rosjanin na Instagramie.
SEBASTIAN SIREK
Gdyby nie przepis o zawodniku U-24 to na bank znalazłby klub w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Żużel. Wyrównane zawody w deszczowym Ostrowie. Patryk Dudek górą!
Żużel. Zmiany w Gorzowie. Kurczy się zarząd Stali!
Żużel. Kibice na medal! Młodzieżowcy otrzymali pokaźne wsparcie
Żużel. Wilki dawały mu większą kasę, on wolał Ostrovię! „Nie można się kierować tylko pieniędzmi”
Żużel. Zajmują się pomocą w dochodzeniu należności. W żużlu będą mieli wzięcie?
Żużel. Rekord Zmarzlika, nowi zwycięzcy i zmiany na listach wszech czasów (STATYSTYKI GP)