W Falubazie mają mola książkowego. Biografię Woffindena już przeczytał

Sebastian Niedźwiedź, Norbert Krakowiak, Mateusz Tonder FOT. JĘDRZEJ ZAWIERUCHA
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Norbert Krakowiak czeka na swój bardzo ważny sezon w Falubazie Zielona Góra. 21-latek zamierza, wraz z Damianem Pawliczakiem i Mateuszem Tonderem, stworzyć jedną z najlepszych formacji juniorskich w PGE Ekstralidze i pokazać, że po zakończeniu wieku juniora także może zdobywać punkty w walce o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Żużlowiec z Witkowa w okresie kwarantanny nie próżnuje i poza indywidualnymi treningami, poświęca czas na zaległe obowiązki i pasje.  

– Poza uprawianiem sportu, studiuję też psychologię w biznesie, więc mam teraz trochę więcej czasu na naukę. Nie wiem jak to wygląda u innych studentów, ale u mnie w czasie tego zdalnego nauczania materiału jest znacznie więcej i trzeba to przerobić. To jest też dobry czas na rozwój osobisty. Można zrobić wiele rzeczy, na które wcześniej nie miało się czasu – mówi nam Norbert Krakowiak.

Młodzieżowiec Falubazu Zielona Góra stara się ze spokojem podchodzić do sytuacji wywołanej przez koronawirusa. W kwestii oceny tego, jak długo mogą być nałożone restrykcje dotyczące wychodzenia z domów zdaje się na specjalistów. Junior nie ukrywa jednak, że chętnie pojawiłby się z powrotem na torze.

– To na pewno dla wszystkich nowa sytuacja. Cały czas oczekujemy na nowe informacje i myślimy o wyjeździe na tor. Ten obecny rodzaj stresu faktycznie jest inny. Ja na pewno wolę ten stres meczowy niż ten, który mamy teraz – wyjaśnia żużlowiec.

Jedną z największych pasji Krakowiaka, poza sportem, jest czytanie książek. Dłuższa przerwa od startów to dla juniora zielonogórzan idealny czas na nadrobienie zaległych pozycji.

– W czasie wolnym dużo czytam. Przy moim kierunku studiów to czytanie jest bardzo wskazane. Nie jest jednak tak, że za to czytanie wziąłem się teraz. W sezonie, gdy mam okazję, w busie, w drodze na mecz czy trening też sięgam po książki – podkreśla zawodnik.

– Bardzo lubię biografie sportowców. Szczególnie gdy oni sami piszą te książki. Te historie są bardzo ciekawie. W przypadku, gdy pisze je jakiś ktoś inny również zdarzają się fajne biografie. Przeczytałem ostatnio chociażby biografię Taia Woffindena. Nie będę za dużo zdradzał, ale mogę powiedzieć, że jest ostra, ciekawa i zachęcam wszystkich do przeczytania – ocenia junior czwartej ekipy PGE Ekstraligi 2019.

Poza czytaniem książek, 21-latek lubi także oglądać seriale. Jego ulubionym jest „Dom z papieru” reżyserowany przez Alexa Pinę. W piątek platforma Netflix wypuściła premierowo czwarty sezon tej hiszpańskiej produkcji.

– Pojawia się też Netflix. Pewnie jak wszyscy ekscytuję się teraz czwartym sezonem „Domu z papieru”. Poza tym klasyka, czyli serial dokumentalny o Formule 1. Do tego znalazłem ostatnio ciekawy serial o kolarstwie, który nosi tytuł „Zaskakujący dzień” – kończy Krakowiak.

BARTOSZ RABENDA