Kreatywność żużlowców w czasach pandemii koronawirusa nie zna granic. Zawodnicy poprzez przeróżne zdjęcia i krótkie nagrania pokazują w mediach społecznościowych to, jak spędzają czas z najbliższymi, trenują i wykonują obowiązki domowe. Krok dalej poszedł Danny King, który zaprezentował… krótki film dokumentalny o życiu rodziny Kingów w okresie pandemii.
Na początku materiału przygotowanego przez zawodnika mamy nawiązanie do słynnych Gwiezdnych Wojen. Anglik w stylu znanym legendarnej sagi filmów, wprowadza do swojego dokumentu i wskazuje na to, że życie jego rodziny podczas panowania koronawirusa znacznie się zmieniło. Następnie widzimy jak King zajmuje się dziećmi, pomaga im w lekcjach, a także gotuje.
Panie autorze, Panie Rabenda
z jednego zdania w Pańskim artykule możemy się dowiedzieć, że Danny King jest szwedzkim zawodnikiem, natomiast w kolejnym następującym po nim możemy wyczytać, że jest Anglikiem.
Faktycznie żużlowiec Daniel King jest Anglikiem. Jednak w Szwecji oficjalnie nie występował w żadnym z tamtejszych drużyn żużlowych.
Z poważaniem
Janusz Tłok
Słuszna uwaga. Dziękuję za czujność i pozdrawiam
Żużel. Znamy miejsce rozgrywania czwartej rundy E-speedway Grand Prix
Żużel. To może być hit. Działacz Poznania w parkingu Piły?!
Żużel. Działacze w Bukareszcie. Wymieniają pomysły i doświadczenia
Żużel. Jego idolem na żużlu i w walce z przeciwnościami jest Tomasz Gollob. Pomóżmy Pawłowi
Żużel. Grand Prix w Gorzowie na dłużej!
Żużel. Kibice w Zielonej Górze obejrzą mecz z Landshut Devils za darmo!