Do sporych zmian w składach doszło przed dziewiątą już kolejką szwedzkiej Elitserien. Z Rospiggarną pożegnał się między innymi Tomasz Gapiński, a Oskar Fajfer powrócił w łaski Masarny Avesta. Wiodącą postacią na rynku transferowym był także Brytyjczyk Robert Lambert, który zaliczył bardzo udany występ w barwach swojej nowej drużyny. Dobrze punktowali również Polacy reprezentujący Lejonen.
Lejonen przystępujący do wtorkowego pojedynku z Masarną Avesta dokonał kilku roszad w swoim zestawieniu. Do zespołu Lwów dołączył Robert Lambert, który zastąpił Kevina Woelberta. 21-letni Brytyjczyk zaliczył wymarzony debiut w barwach swojego nowego klubu. Do pełnego kompletu punktów zabrakło mu tylko jednego „oczka”, a tym który go pokonał był Rohan Tungate. Zespół z Gislaved od siódmego biegu, dzięki parze Maksym Drabik – Krzysztof Kasprzak objął prowadzenie 23:19 i nie oddał go już do końca zawodów. Zawodnicy gospodarzy stopniowo powiększali przewagę, by ostatecznie wygrać 16 punktami. Wśród gości należy wyróżnić jedynie Davida Bellego, który jako jedyny próbował z bardzo dobrym skutkiem przeciwstawić się o wiele bardziej wyrównanej ekipie Lejonen.
Elitserien, 9. kolejka: Lejonen Gislaved – Masarna Avesta 53:37
Lejonen: Drabik 7+2 (1*,2*,2,2), Kasprzak 9+1 (2,1,3,2*,1), Lambert 13+1 (2,2*,3,3,3), Woryna 10+2 (0,3,2*,2*,3), Hampel 7+2 (2,1*3,1*), Lahti 6+1 (3,1*,2,), Henderson 1 (1,0,0,0).
Masarna: Lindbaeck 7 (3,1,0,1,2), Tarasienko 0 (0,0,-,-), Tungate 5 (3,0,0,0,2), Fajfer 4+1 (1,2*,1,w), Nilsson 7 (3,0,1,3,0), Bellego 12+1 (2,3,3,3,1*), Smolinski 2 (0,0,1,1).
Pierwszy mecz: Masarna – Lejonen 39:51. Bonus: Lejonen.
Rospiggarna Hallstavik okupująca ostatnie miejsce w tabeli dokonała kilku zmian przed pojedynkiem ze Smederną Eskilstuna. Z zespołem pożegnali się Robert Lambert, Tomasz Gapiński i Tero Aarnio. W ich miejsce działacze zakontraktowali Daniela Bewley`a, Tomasa Jonassona, oraz Wiktora Kułakowa. Debiuty dwóch ostatnich zawodników nie wypadły co prawda źle, ale to i tak okazało się za mało na solidny i równy zespół z Eskilstuny. Goście objęli prowadzenie w wyścigu piątym za sprawą duetu Adrian Miedziński – Linus Ekloef. Decydujące jednak okazały się trzy przedostanie wyścigi wygrane w stosunku 15:3. W szeregach gospodarzy jedynie Max Fricke nawiązał walkę, ale nie miał wsparcia głównie w osobie Jasona Doyle`a i ekipa z Hallstavik nadal pozostaje czerwoną latarnią szwedzkiej ekstraligi.
Rospiggarna Hallstavik – Eskilstuna Smederna 37:53
Rospiggarna: Jonsson 3+1 (2,0,1*,d), Jensen 2 (0,0,1,1), Fricke 9+1 (3,1,2*,0,3), Kułakow 8 (1,d,3,3,1), Doyle 3 (w,3,w,-), Riss 4+1 (2*,2,0,0), Jonasson 8 (3,1,2,1,1).
Smederna: Lindgren 14 (3,3,2,3,3), Aspgren 7+4 (1,2*,1*,1*,2*), Jepsen Jensen 12 (2,3,2,3,2), Miedziński 7+2 (w,3,2*,2*,0), Pawlicki 7+1 (1,1,3,2*), Ekloef 2+1 (0,2*,0), Czugunow 4 (1,3,d,).
Pierwszy mecz: Smederna – Rospiggarna 48:42. Bonus: Smederna Eskilstuna.
Bezbłędny Jack Holder wraz z Peterem Kildemandem poprowadzili Vastervik do ósmego już zwycięstwa i umocnili się na pozycji lidera. Duńczykowi w uzyskaniu kompletu punktów przeszkodził jego rodak Mikkel Michelsen, który okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach gości. Tym zwycięstwem gospodarze wysłali sygnał, że będą się liczyli w walce o medale, Piraternę czeka króciutka przerwa, bo już w czwartek podejmie na swoim torze Indianernę Kumla.
Vastervik Speedway – Piraterna Motala 58:31
Vastervik: Ljung 8+3 (2*,w,1*,2*,3), Holder 13+2 (3,3,3,2*,2*), Kildemand 14 (3,2,3,3,3), Smektała 5+2 (1,0,2*,2*,), Pedersen 11 (2,2,3,3,1), Karlsson 1+1 (0,0,1*), Bech 6+1 (2,2*,2).
Piraterna: Michelsen 10 (1,3,3,1,2), Huckenbeck 1 (0,1,w,0,0), Przedpełski 6 (2,2,1,0,1), Sundstroem 1 (0,1,ns,0), Iversen 8 (3,1,3,1,0), D. Davidsson 3 (3,0,0), J. Davidsson 2 (1,1,0).
Pierwszy mecz: Piraterna – Vastervik 43:47. Bonus: Vastervik Speedway.
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”