Tomasz Rempała wspiera syna jak tylko może
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dawid Rempała kontynuuje rodzinne tradycje i, tak jak ojciec czy wujkowie, zdecydował się na żużlową karierę. – To była jego decyzja – mówi ojciec zawodnika, Tomasz Rempała.

Parę juniorską Unii Tarnów stanowią teraz Mateusz Cierniak i Dawid Rempała. Obaj to synowie zawodników, którzy przecież w przeszłości w lidze potrafili być liderami swoich drużyn. Ojciec najmłodszego z klanu Rempałów zauważa jednak pewną ważną rzecz. – Została nałożona na Dawida i Mateusza zbyt duża presja – uważa Tomasz Rempała. – Zgadzam się ze stwierdzeniem Pawła Barana, że to są dopiero dzieci. Potrzebują dużo jazdy – dodaje.

Tomasz Rempała uważa, że na jego syna, Dawida została nałożona zbyt duża presja

Po tragicznym wypadku Krystiana Rempały nie wszyscy spodziewali się pewnie, że zobaczymy na torze jeszcze kogoś z najsłynniejszego chyba żużlowego klanu w Polsce. – Nie wiem czy się cieszę – to była decyzja Dawida, a ja się z nią pogodziłem i staram się mu pomagać najlepiej jak potrafię – mówi Tomasz Rempała.

Dla Dawida Rempały to właściwie pierwszy ligowy sezon i początki z pewnością do łatwych nie należą. – Jeśli chodzi o starty Dawida, to chcę powiedzieć, że to są dopiero początki – dajmy mu się rozjeździć – podsumowuje ojciec zawodnika.

MICHAŁ CZAJKA