W niemałych opałach znalazł się Maksym Drabik, który czeka na panel dyscyplinarny i wyrok Polskiej Agencji Dopingowej w swojej sprawie. Gdyby nie przyznał się do przyjęcia wlewek witaminowych, w ogóle by sprawy nie było…
– Jeśli chodzi o najgłośniejsze, podobne przypadki, dotyczą one pływaka Ryana Lochte (12-krotny medalista olimpijski, sześciokrotnie złoty) i piłkarza Samira Nasriego, którzy kary nie uniknęli. Sankcje zostały co prawda zredukowane, bo groziły im cztery lata, a skończyło się na 14 i 18 miesiącach, a więc wciąż wysokich karach – mówił ostatnio na naszych łamach Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA).
Co ciekawe, Lochte wpadł przez własną niewiedzę i niefrasobliwość. Otóż zdjęcie, na którym przyjmuje kroplówkę, sam umieścił w mediach społecznościowych. I dalej już poszło – śledztwo, zbrodnia, kara.
– Jeśli dochodzisz do wysokiego poziomu, zawsze jesteś pod obstrzałem. Dotknęło mnie to w brutalny sposób. To bardzo ostra sankcja, bo nie wziąłem żadnych nielegalnych środków. Nie znałem jednak dokładnie przepisów, a teraz już je znam. Jestem pewny, że dużo więcej sportowców nie zna tego przepisu. Chcę im pomóc, aby nie popełnili mojego błędu. Trzeba pamiętać, że jeśli zamieszamy coś w social mediach, to nigdy nie zginie – tłumaczył Lochte, zdyskwalifikowany na 14 miesięcy. Poniżej to zgubne, nieszczęsne zdjęcie.
Z Drabikiem wyszło podobnie. Gdyby nie przyznał się do przyjęcia wlewek dożylnych kilkukrotnie wyższych od dopuszczalnych, sprawy w ogóle by nie było… Wyszedł kompletny brak znajomości przepisów.
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi