Tadeusz Zdunek. fot. wybrzezegdansk.pl
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Transfer Wiktora Kułakowa do Zdunek Wybrzeża Gdańsk to istotne wydarzenie na rynku transferowym. Rosjanin, który w ostatnich dwóch sezonach był w ścisłej czołówce najskuteczniejszych zawodników eWinner 1. Ligi, bez wątpienia wzmocni ekipę z Trójmiasta. Tadeusz Zdunek, prezes gdańskiego klubu, opowiedział nam o negocjacjach z zawodnikiem oraz potwierdził, że celem jego drużyny jest awans do PGE Ekstraligi.

– Nie były to trudne negocjacje. Z wiadomych względów Wiktor nie mógł w przyszłym sezonie znaleźć się w ekstraligowej drużynie i bardzo szybko się z nami porozumiał. Wiktorowi zależało na tym, żeby wszystkie pieniądze, zarówno z klubu, jak i z umów sponsorskich miał płacone na czas, a w Gdańsku, w przeciwieństwie do innych klubów, nie ma z tym problemu – mówi Tadeusz Zdunek.

– To był taki nasz pierwszy cel. Zarówno ja, jak i dyrektor klubu czy menedżer drużyny chcieliśmy pozyskać takiego zawodnika. Mamy już dość stawiania na żużlowców, którzy chcą się odbudować. To miał być pewny zawodnik z dobrymi wynikami w ostatnich latach – dodaje.

Okazuje się, że w negocjacjach z zawodnikiem pomogły wspólne zainteresowania Kułakowa i sternika Zdunek Wybrzeża. Przy okazji rozmów dotyczących transferu, panowie wymieniali się spostrzeżeniami na temat różnych zawodników ze świata motocrossu.

– Mój syn też jeździ na motocrossie, więc mieliśmy o czym rozmawiać. Znalezienie takiego wspólnego zainteresowania bardzo nam pomogło w dalszych rozmowach. Porozmawialiśmy o wielu zawodnikach i wszystko przebiegało bardzo przyjemnie – tłumaczy szef gdańskiej ekipy.

Po podpisaniu kontraktu z Kułakowem, Tadeusz Zdunek ma w swojej drużynie pięciu zawodników. Wcześniej szczegóły umów z klubem dopięli bowiem Krystian Pieszczek, Rasmus Jensen, Alan Szczotka i Piotr Gryszpiński. Wiadomo jednak, że gdańszczanie już niebawem pochwalą się kolejnym transferem. Wzmocnieniem Wybrzeża ma być Jakub Jamróg.

– Według mnie oraz moich współpracowników, mamy czterech zawodników, którzy mogą być liderami. Mamy już Wiktora Kułakowa, niebawem ogłosimy kolejnego bardzo dobrego zawodnika. Są też Krystian Pieszczek czy Rasmus Jensen. Warto dodać, że Duńczyk nie miał zbyt dobrego zaplecza logistycznego, a już zdobywał 8-9 punktów. Teraz, gdy wszystko będzie u niego bardziej profesjonalne spokojnie może być tym liderem drużyny – kontynuuje nasz rozmówca.

Wszystko wskazuje na to, że gdańszczanie będą dysponowali jednym z najlepszych zespołów w eWinner 1. Lidze 2021. Drużyna ze stadionu im Zbigniewa Podleciego będzie walczyła zatem o to, aby znaleźć się w PGE Ekstralidze po raz pierwszy od sezonu 2014. Wysokie aspiracje klubu z Trójmiasta potwierdza również jego prezes.

– Nie chcę zapeszać, bo już kilka razy mieliśmy taką sytuację, że mieliśmy awansować. W tym sezonie w lidze był Apator, więc stwierdziliśmy, że nie będziemy kopać się z koniem i budowaliśmy po prostu stabilny skład. Teraz jednak, gdy ściągamy zawodnika, który jest najlepszym zawodnikiem tej ligi, a za chwilę ogłosimy transfer kolejnego bardzo dobrego żużlowca, to o coś w tych transferach musi jednak chodzić. Mam nadzieję, że ci zawodnicy dadzą nam awans – podsumowuje Zdunek.

BARTOSZ RABENDA

One Thought on Żużel. Tadeusz Zdunek: Z Wiktorem mamy wspólne zainteresowania. To pomogło
    Ozz
    2 Nov 2020
     6:10pm

    Ja tego nie widzę. Ani Alan, ani Piotr nie są gwarantami chociażby wygranych w biegu młodzieżowym. Raczej para na ewentualny remis, chociaż może być trudno. Wiktor to oczywiście mega wzmocnienie, ale jeśli oprócz Krystiana i Rasmusa będzie jeszcze Jakub, to serio nie widzę szans na awans, raczej batalię do końca o playoffy.

Skomentuj

One Thought on Żużel. Tadeusz Zdunek: Z Wiktorem mamy wspólne zainteresowania. To pomogło
    Ozz
    2 Nov 2020
     6:10pm

    Ja tego nie widzę. Ani Alan, ani Piotr nie są gwarantami chociażby wygranych w biegu młodzieżowym. Raczej para na ewentualny remis, chociaż może być trudno. Wiktor to oczywiście mega wzmocnienie, ale jeśli oprócz Krystiana i Rasmusa będzie jeszcze Jakub, to serio nie widzę szans na awans, raczej batalię do końca o playoffy.

Skomentuj