Szereg urazów Bartkowiaka. Podejrzenie pęknięcia dwóch kręgów piersiowych, nie ma powikłań neurologicznych

Mateusz Bartkowiak. FOT. JĘDRZEJ ZAWIERUCHA

Mateusz Bartkowiak ucierpiał w wyniku wypadku, który miał miejsce w przedostatnim biegu Ligi Juniorów w Grudziądzu. Klub 17-latka, Moje Bermudy Stal Gorzów, poinformował, że żużlowiec doznał wstrząśnienia mózgu, ma rozcięty łuk brwiowy i zbite płuco. Badania wykazały również podejrzenie pęknięcia dwóch kręgów piersiowych, na szczęście bez powikłań neurologicznych.

W feralnym wypadku z dwudziestej gonitwy uczestniczyli Bartkowiak oraz junior leszczyńskich Byków – Kacper Pludra. To, jak niebezpieczna była wspomniana sytuacja oddaje fakt, iż jeden z motocykli wylądował na trybunach stadionu przy Hallera 4.

Z komunikatu klubowego dowiadujemy się, że gorzowianin doznał wielu urazów. Zawodnika czekają niebawem kolejne badania oraz rehabilitacja.

Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwsza poważna kontuzja tego bardzo młodego żużlowca. W poprzednim sezonie Bartkowiak złamał dwa żebra podczas turnieju Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Lublinie. Zbiegiem okoliczności jest to, że w tamtym wypadku również brał udział Kacper Pludra.

5 komentarzy on Szereg urazów Bartkowiaka. Podejrzenie pęknięcia dwóch kręgów piersiowych, nie ma powikłań neurologicznych
    jaaaaaaaa
    15 Jul 2020
     1:52pm

    To jest efekt braku jazdy, spowodowany ZABLOKOWANIEM PRZEZ PEWNE ZNANE OSOBY MOZLIWOSCI WYKONYWANIA PRZEZ ZAWODNIKOW SWOJEJ PRACY OD MARCA!! Juz widzimy tego efekty kolejne.

    ROW
    15 Jul 2020
     7:00pm

    Ten sezon dla Gorzowa to pasmo nieszczęść, w Rybniku junior pogrąża swoją macieżystą drużynę, brak formy niektórych zawodników, w meczu z Wlókniarzami na stadionie stalowców pożar rozdzielni, teraz kontuzja juniora
    wcześniej oddając na wypożyczenie do Rybnika Nowackiego. Do kompletu brakuje spadku do ewinner 1 ligi

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    15 Jul 2020
     7:31pm

    Całe szczęście, że nie ma problemów neurologicznych. Reszta się zagoi, powoli, spokojnie i będzie dobrze. Mam nadzieję, że urazy nie zniechęcą młodzieżowca z Gorzowa.

    Niby tak dużo się pisze o roli juniorów w rozgrywkach a ciągle są chyba niedoceniani. Odnoszę wręcz wrażenie, że poświęca się zbyt mało czasu na szkolenie.
    Czytając relacje z wczorajszych zawodów I rundy Ligi Juniorów w Grudziądzu i patrząc na to byłem przerażony. W czternastu biegach z przepisowych 21, dojeżdżało do mety tylko trzech zawodników na bieg (raz nawet tylko dwóch). Tor był przygotowany świetnie, pogoda idealna.
    W tych latach, gdy młodzież nie garnie się do sportu a siedzi przed monitorami, lub kopie ewentualnie piłkę, powinno się chuchać i dmuchać na tych co chcą uprawiać żużel. Szkoleniowcy powinni stanąć na głowie i uszach by junior przejechał bezbłędnie cztery okrążenia. Jak widać się nie da. Czyja to wina?
    Zachęcając i szkoląc młodzież należy zdawać sobie sprawę z konsekwencji złego wyszkolenia. Zawodnicy którzy zaliczyli kilkukrotne upadki jak Król czy Firmuga, pewno mieli małe pojęcie o jeździe.

    Pytanie do trenerów: Czy warto wypuszczać na tor zawodnika który nie da sobie rady, gdyż jego stopień wyszkolenia jest mierny?

    ROW
    15 Jul 2020
     8:00pm

    Ten sezon dla Gorzowa to pasmo nieszczęść, w Rybniku ich rodowity wychowanek pogrążył drużynę wygrywając z kolegami z zespołu, brak formy niektórych zawodników, pożar rozdzielni w meczu z Włókniarzami i utratą juniora w wyniku odniesionej kontuzji wcześniej oddając na wypożyczenie Nowackiego do Rybnika. Przypieczętowaniem byłby spadek stalowców do ewinner pierwszej ligi

Skomentuj

5 komentarzy on Szereg urazów Bartkowiaka. Podejrzenie pęknięcia dwóch kręgów piersiowych, nie ma powikłań neurologicznych
    jaaaaaaaa
    15 Jul 2020
     1:52pm

    To jest efekt braku jazdy, spowodowany ZABLOKOWANIEM PRZEZ PEWNE ZNANE OSOBY MOZLIWOSCI WYKONYWANIA PRZEZ ZAWODNIKOW SWOJEJ PRACY OD MARCA!! Juz widzimy tego efekty kolejne.

    ROW
    15 Jul 2020
     7:00pm

    Ten sezon dla Gorzowa to pasmo nieszczęść, w Rybniku junior pogrąża swoją macieżystą drużynę, brak formy niektórych zawodników, w meczu z Wlókniarzami na stadionie stalowców pożar rozdzielni, teraz kontuzja juniora
    wcześniej oddając na wypożyczenie do Rybnika Nowackiego. Do kompletu brakuje spadku do ewinner 1 ligi

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    15 Jul 2020
     7:31pm

    Całe szczęście, że nie ma problemów neurologicznych. Reszta się zagoi, powoli, spokojnie i będzie dobrze. Mam nadzieję, że urazy nie zniechęcą młodzieżowca z Gorzowa.

    Niby tak dużo się pisze o roli juniorów w rozgrywkach a ciągle są chyba niedoceniani. Odnoszę wręcz wrażenie, że poświęca się zbyt mało czasu na szkolenie.
    Czytając relacje z wczorajszych zawodów I rundy Ligi Juniorów w Grudziądzu i patrząc na to byłem przerażony. W czternastu biegach z przepisowych 21, dojeżdżało do mety tylko trzech zawodników na bieg (raz nawet tylko dwóch). Tor był przygotowany świetnie, pogoda idealna.
    W tych latach, gdy młodzież nie garnie się do sportu a siedzi przed monitorami, lub kopie ewentualnie piłkę, powinno się chuchać i dmuchać na tych co chcą uprawiać żużel. Szkoleniowcy powinni stanąć na głowie i uszach by junior przejechał bezbłędnie cztery okrążenia. Jak widać się nie da. Czyja to wina?
    Zachęcając i szkoląc młodzież należy zdawać sobie sprawę z konsekwencji złego wyszkolenia. Zawodnicy którzy zaliczyli kilkukrotne upadki jak Król czy Firmuga, pewno mieli małe pojęcie o jeździe.

    Pytanie do trenerów: Czy warto wypuszczać na tor zawodnika który nie da sobie rady, gdyż jego stopień wyszkolenia jest mierny?

    ROW
    15 Jul 2020
     8:00pm

    Ten sezon dla Gorzowa to pasmo nieszczęść, w Rybniku ich rodowity wychowanek pogrążył drużynę wygrywając z kolegami z zespołu, brak formy niektórych zawodników, pożar rozdzielni w meczu z Włókniarzami i utratą juniora w wyniku odniesionej kontuzji wcześniej oddając na wypożyczenie Nowackiego do Rybnika. Przypieczętowaniem byłby spadek stalowców do ewinner pierwszej ligi

Skomentuj