Mateusz Szczepaniak znalazł klub w szwedzkiej Elitserien. W przyszłym sezonie 32-latek będzie reprezentował barwy Lejonen Gislaved.
W minionym sezonie Szczepaniak startował na szwedzkich torach w zespole Smederny Eskilstuna. Polak wystąpił w czterech spotkaniach Kowali, w których spisywał się poniżej oczekiwań. Jego średnia wyniosła zaledwie 0,500 pkt/bieg, przez co włodarze klubu z Eskilstuny zdecydowali się zakończyć z nim współpracę. W miejsce Polaka został zakontraktowany Rosjanin Gleb Czugunow.
Teraz Mateusz Szczepaniak w sezonie 2020 dostanie szansę w Lejonen Gislaved, gdzie startuje jego klubowy kolega z Rybnika – Kacper Woryna. Ponadto kontraktami z tym klubem związali się również m.in. Maksym Drabik, Krzysztof Kasprzak, Jarosław Hampel, Adrian Gała czy Tobiasz Musielak.
Mateusz Szczepaniak bardzo dobrze radził sobie w tegorocznych rozgrywkach Nice 1. Ligi Żużlowej, gdzie reprezentował barwy PGG ROW-u Rybnik. Ostatecznie rybnicka drużyna wywalczyła awans do PGE Ekstraligi, a Szczepaniak był jednym z jej liderów. Zawodnik wystąpił w szesnastu ligowych spotkaniach, a jego średnia wyniosła aż 2,013 pkt/bieg, co dało mu 12. miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników ligi.
DOMINIK NICZKE
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Trwa walka o wpis do Księgi Guinnessa. Pomóżmy żużlowej sędzi!
Żużel. Są składy na wielki hit! Zmiana w ekipie Byków. Falubaz tak, jak we Wrocławiu (SKŁADY)
Żużel. Poukładał życie prywatne. Teraz pojedzie po wygranie rundy i medal GP!
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider