Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Mateusz Szczepaniak został mianowany nowym kapitanem Autona Unii Tarnów. Nowy zawodnik beniaminka Metalkas 2. Ekstraligi ma za zadanie poprowadzić drużynę do utrzymania. Polak jest pozytywnej myśli.

 

Nowy kapitan „Jaskółek” nie wyznacza sobie celów przed sezonem. Przyznał, że każdy wyścig chce wygrać i dopiero po zakończeniu rozgrywek ocenia czy wynik go satysfakcjonuje.

– Ja podchodzę do tego tak, że jestem sportowcem, jestem żużlowcem i odjeżdżam pod taśmę, żeby wygrać wyścig, zawsze mam ogromne chęci i dążę do tego, żeby wygrywać, bo taki jest cel każdego sportowca. A po sezonie będę mógł powiedzieć, czy jestem zadowolony z wyniku czy nie – powiedział Mateusz Szczepaniak dla ekstraliga.pl.

Żużel. Unia Tarnów ogłosiła kapitana zespołu!

Żużel. Matej Zagar opowiada o straconym sezonie. Jest dodatkowo zmotywowany

Żużel. Lewiszyn wierzy w sukces Unii. „Pokażemy, że stać nas na wiele”

Ostrowianin na torze w Tarnowie ścigał się wielokrotnie i raczej wspomina go dobrze. Zamierza maksymalnie wykorzystać czas przed sezonem, aby dograć sprzęt i być silnym punktem zespołu od pierwszej kolejki tegorocznych rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi.

– W ostatnich latach w Tarnowie było trochę zawodów czy treningów. Wspomnienia z ostatnich lat mam na pewno pozytywne, więc przed sezonem myślę, że trzeba popracować. Wjechać się w ten tor, wpasować się i być gotowym w stu procentach na pierwszy mecz – stwierdził Mateusz Szczepaniak.

Żużel. Unia nadal bez zawodnika U24! Prezes mówi o przyczynach

Nowy nabytek Autona Unii Tarnów był pod wrażeniem zaangażowania kibiców podczas prezentacji. Stwierdził, że musi się z nimi lepiej zapoznać i zapewnił, że drużynie nie brakuje motywacji i gotowości do walki o każdy punkt.

– Musimy się spotkać i poznać na treningach i pierwszych meczach, żeby nawiązać kontakt i tego się nie mogę doczekać. Na pewno chciałbym przekazać, że jako drużyna jesteśmy zmotywowani i poświęceni, żeby dla klubu z Tarnowa pojechać najlepszy sezon. Chciałby też, żeby nas dopingowali i byli z nami w tym sezonie – zakończył.