Na zdjęciu Grzegorz Walasek Foto: KŻ Orzeł Łódź
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Arged Malesa Ostrovia Ostrów Wielkopolski po trzygodzinnym maratonie wygrała nieznacznie – 49:41 – z Lokomitovem Daugavpils. Podopieczni Mariusza Staszewskiego zanotowali słabe wejście w mecz, obejmując prowadzenie dopiero po siódmej gonitwie. Z powodu opadów deszczu zawody były aż dwukrotnie przerywane. Najskuteczniejszymi zawodnikami dnia byli Grzegorz Walasek (13+1 w pięciu startach) i Wadim Tarasienko. Rosjanin, będący nominalnie zawodnikiem Wilków Krosno, zdobył w charakterze gościa piętnaście punktów, tracąc szansę na komplet dopiero w ostatnim biegu (3,3,3,3,3,0).

Przed meczem w roli faworyta stawiano Arged Malesa Ostrovię. Żużlowcy Mariusza Staszewskiego zainaugurowali zmagania wysokim zwycięstwem z Abramczyk Polonią Bydgoszcz 53:37 na własnym torze, a w drugiej kolejce okazali się gorsi od Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno (36:54). Z kolei Lokomotiv Daugavpils zanotował dwie znaczące porażki – najpierw 33:57 w Łodzi, a następnie u siebie ze Zdunek Wybrzeże Gdańsk 40:50. Przed meczem wieńczącym trzecią kolejkę eWinner 1. Ligi na niekorzyść Łotyszy działała również ich postawa na ostrowskim torze w poprzednich latach – w ostatniej dekadzie nie wygrali tam ani razu, choć w ramach ciekawostki można wspomnieć „zwycięską porażkę” w pamiętnym finale 1. Ligi z 2015 roku. 41:49 w Ostrowie Wielkopolskim wystarczyło do obronienia dziesięciopunktowej zaliczki z Dyneburga. Cóż jednak z tego, skoro podopieczni Nikołaja Kokina nie uzyskali awansu do PGE Ekstraligi…

Początek niedzielnych zawodów przyniósł niespodziankę. Po pierwszej serii goście prowadzili czterema punktami. W szeregach Arged Malesa Ostrovii jedynie Nicolai Klindt zdobył trzy punkty, a języczkiem u wagi tej części meczu był bieg juniorski, w którym Sebastian Szostak i Kacper Grzelak stanowili tło dla swoich łotewskich rówieśników – Olega Michaiłowa i Francisa Gustsa.

Serca ostrowskich kibiców musiały mocniej zabić podczas biegu piątego. Wbrew oczekiwaniom, Adrian Cyfer z Rafałem Okoniewskim przegrywali 2:4 przez większość wyścigu, lecz ostatecznie udało im się go zremisować wobec defektu Pontusa Aspgrena jadącego do tego momentu na trzeciej pozycji. Bieg szósty mógł być przełomowym dla losów spotkania. Spod taśmy lepiej wyszli Nikolai Klindt i Sebastian Szostak i kiedy wydawało się, że ostrowianie mogą wyrównać stan meczu, upadek nieatakowany przez nikogo zaliczył Jewgienij Kostygow. Przyczyną problemów 24-letniego Łotysza był defekt motocykla. W powtórce po raz kolejny ostrowianie okazali się lepsi, lecz tym razem doświadczony Kjastas Puodżuks dał lekcję speedwaya młodzieżowcowi Arged Malesa Ostrovii, dzięki czemu Lokomotiv zachował dwupunktową przewagę 19:17. Co się nie udało w gonitwie szóstej, ziściło się już w kolejnej. Grzegorz Walasek z Tomaszem Gapińskim okazali się lepsi od Andrieja Kudriaszowa i Francisa Gustsa, dzięki czemu po raz pierwszy tego dnia gospodarze objęli prowadzenie.

Po wyścigu siódmym nie było regulaminowej przerwy, ponieważ arbiter Tomasz Fiałkowski nakazał zawodnikom od razu wyjechać do kolejnego biegu. Przyczyna? Opady deszczu, a zgodnie z regulaminem do zaliczenia wyniku meczu konieczne jest odjechanie ośmiu wyścigów. W nim pod taśmą stanęli Wadim Tarasienko i Nicolai Klindt, którzy do tego biegu byli kompletni. Ostatecznie to Tarasienko okazał się lepszy, a Pontus Aspgren pokonał Kacpra Grzelaka. Na tablicy wyników widoczny był remis 24:24. Po tym biegu nastąpiła przerwa ze względu na intensyfikację opadów.

Po dwudziestu minutach żużlowcy wrócili na tor, jednak długo na nim nie zagościli. W gonitwie dziewiątej Tomasz Gapiński z Grzegorzem Walaskiem odnotowali kolejne podwójne zwycięstwo, dzięki czemu Arged Malesa Ostrovia prowadziła 29:25, i na nowo rozpętała się ulewa nad ostrowskim stadionem.

Druga przerwa spowodowana opadami deszczu trwała ponad godzinę. W tym czasie trwały intensywne prace nad ponownym przygotowaniem toru do jazdy. Po wznowieniu mecz nadal był bardzo wyrównany. Ostrowianie powiększyli swoją przewagę do sześciu punktów, dzięki czemu w gonitwie dwunastej po raz pierwszy zobaczyliśmy rezerwy taktyczne. Trener Nikołaj Kokin desygnował Wadima Tarasienkę i Olega Michaiłowa za Jewgienija Kostygowa i Francisa Gustsa. Zmiana ta pozwoliła zmniejszyć przewagę Arged Malesa Ostrovii do czterech punktów, ponieważ Rosjanin z Łotyszem wygrali 4:2. Przed biegami nominowanymi było 41:37 dla wicemistrzów 1. Ligi Żużlowej sprzed roku.

Arged Malesa Ostrovia zwycięstwo w całym meczu zapewniła sobie w pierwszym z biegów nominowanych. Nicolai Klindt wygrał z dużą przewagą nad Andriejem Kudriaszowem, a w walce nie liczył się Oleg Michaiłow. Ostatnia gonitwa dnia nie obfitowała w wielkie emocje, a jej najważniejszym akordem była jedyna w tym meczu wpadka Wadima Tarasienki. Rosjanin zakończył bieg za plecami pozostałych trzech żużlowców, wobec czego nie udało im się wywalczyć kompletu punktów.

W następnej kolejce Arged Malesa Ostrovia pojedzie do Łodzi, a Lokomotiv podejmie u siebie faworyta całych rozgrywek, eWinner Apator Toruń.

Arged Malesa Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Lokomotiv Daugavpils 49:41

Arged Malesa Ostrovia: Grzegorz Walasek 13+1 (2,3,2*3,3), Tomasz Gapiński 10+1 (2,2*,3,2,1), Adrian Cyfer 9+1 (1*,2,3,2,1), Rafał Okoniewski 3 (1,1,0,1), Nicolai Klindt 12+1 (3,3,2,1*,3), Kacper Grzelak 0 (0,0,0), Sebastian Szostak 2 (1,1,0), Jakub Krawczyk ns.

Lokomotiv: Kjastas Puodżuks 3 (0,2,1,0,-), Jewgienij Kostygow 0 (0,w,0,-), Wadim Tarasienko 15 (3,3,3,3,3,0), Pontus Aspgren 8 (3,d,1,2,2), Andriej Kudriaszow 7 (2,1,2,0,2), Oleg Michaiłow 6+1 (3,1,1*,1,0) Francis Gusts 2+1 (2*,0,-)

Bieg po biegu:
1. W. Tarasienko, G. Walasek, A. Cyfer, K. Puodżuks 3:3
2. O. Michaiłow, F. Gusts, S. Szostak, K. Grzelak 1:5 (4:8)
3. N. Klindt, A. Kudriaszow, R. Okoniewski, J. Kostygow 4:2 (8:10)
4. P. Aspgren, T. Gapiński, O. Michaiłow, K. Grzelak 2:4 (10:14)
5. W. Tarasienko, A. Cyfer, T. Gapiński, P. Aspgren (d/3) 3:3 (13:17)
6. N. Klindt, K. Puodżuks, S. Szostak, J. Kostygow (w/u) 4:2 (17:19)
7. G. Walasek, T. Gapiński, A. Kudriaszow, F. Gusts 5:1 (22:20)
8. W. Tarasienko, N. Klindt, P. Aspgren, K. Grzelak 2:4 (24:24)
9. T. Gapiński, G. Walasek, K. Puodżuks, J. Kostygow 5:1 (29:25)
10. A. Cyfer, A. Kudriaszow, O. Michaiłow, R. Okoniewski 3:3 (32:28)
11. G. Walasek, P. Aspgren, R. Okoniewski, K. Puodżuks 4:2 (36:30)
12. W. Tarasienko, A. Cyfer, O. Michaiłow, S. Szostak 2:4 (38:34)
13. W. Tarasienko, T. Gapiński, N. Klindt, A. Kudriaszow 3:3 (41:37)
14. N. Klindt, A. Kudriaszow, A. Cyfer, O. Michaiłow 4:2 (45:39)
15. G. Walasek, P. Aspgren, T. Gapiński, W. Tarasienko 4:2 (49:41)

Sędziował: Tomasz Fiałkowski
Widzów: ok. 3000

JAKUB WYSOCKI