Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W tym roku rozgrywki żużlowe szwedzkiej Bauhaus-Ligan transmituje telewizja C More. Jak pisaliśmy już wcześniej, w nowej profesji sprawdza się były zawodnik Motoru Lublin, Andreas Jonsson, który wraz ze znanym szwedzkim komentatorem, Stefanem Klemetzem, relacjonuje widzom zmagania żużlowców. Zdaniem tego ostatniego, dla samego faktu posłuchania, co ma do przekazania Jonsson, warto, aby szwedzcy kibice wykupili abonament stacji C More. 

– Bez cienia jakiejkolwiek wątpliwości mogę powiedzieć, że praca z Andreasem Jonssonem to czysta przyjemność. Razem świetnie się bawimy, a ja sam mogę dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.  Nie spodziewałem się, że jego obecność wniesie tak dużo do naszych transmisji. Mogę zagwarantować, że dla niego samego warto wykupić abonament – stwierdził Klemetz.

Szwedzki komentator uważa, że indywidualny wicemistrz świata z 2011 roku świetnie odnalazł się w nowej roli dzięki doświadczeniu, zdobytemu na żużlowych torach. – Andreas jako były żużlowiec zna wiele prywatnych historii innych zawodników, rozumie specyfikę torów i jak mało kto potrafi opowiadać o ustawieniach motocykli. Myślę, że nie ma osoby, która nie byłaby zadowolona z tego, jak Andreas wykonuje swoją pracę – podsumował Stefan Klemetz.

Przypomnijmy, że jeden z najlepszych zawodników początku XXI wieku zakończył swoją karierę zawodniczą w poprzednim roku. Na polskich torach najdłużej związany był z ośrodkami z Bydgoszczy i Zielonej Góry.