Motoarena czeka na turniej PGE IMME 2020| fot. Konrad Marzec
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Żużel drużynowy został odmrożony już jakiś czas temu, teraz czas na zmagania indywidualne. Przed nami pierwszy akt rywalizacji o miano najlepszego żużlowca Starego Kontynentu. Cykl Tauron SEC 2020 jest z różnych względów wyjątkowy. Na Motoarenie sportowe emocje mają nam zagwarantować m.in. ci, którzy jeszcze nie tak dawno rywalizowali o złoto w cyklu Grand Prix.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że firma One Sport została zmuszona do zweryfikowania swoich planów na rok 2020. Ostatecznie cały cykl Tauron SEC 2020 zostanie rozegrany w Polsce. Dwa razy żużlowcy przyjadą do Torunia, a po razie spotkają się w Bydgoszczy, Gnieźnie i Rybniku.

– Bardzo dziękuję sponsorom, którzy nie zostawili nas w trudnym momencie. Dzięki nim możemy zagwarantować kibicom wielkie emocje – mówił nam w czerwcu Karol Lejman, prezes One Sportu.

Tytułu broni Mikkel Michelsen, który pręży muskuły i pokazuje znakomitą formę w PGE Ekstralidze (po 4. meczach średnia 2,191). Duńczyk jest oczywiście jednym z faworytów całego cyklu, ale w sobotę oczy kibiców powinny być zwrócone przede wszystkim na starcie Leona Madsena z Bartoszem Zmarzlikiem.

Ten drugi otrzymał od organizatorów dziką kartę na rundę w Toruniu i dzięki temu będziemy mogli obserwować pojedynek srebrnego oraz złotego medalisty cyklu Grand Prix w sezonie 2019. Przypomnijmy – w październiku Duńczyk zaliczył genialny występ na Motoarenie. Jego 21 punktów było niesamowitym wyczynem, ale przy okazji pyrrusowym zwycięstwem. Koniec końców najszczęśliwszym człowiekiem na świecie był tego dnia Zmarzlik.

Jak do trzech wyżej wspomnianych zawodników dołożymy jeszcze takie nazwiska jak Nicki Pedersen (złoty medalista z 2016 roku), Robert Lambert czy Grigorij Łaguta, to można dojść do wniosku, że spokojnie ten turniej mógłby być rozgrywany w ramach cyklu SGP. Polscy kibice będą ściskać kciuki za Kacpra Worynę, który przed rokiem był bardzo blisko brązowego medalu, ambitnego Bartosza Smektałę, Krzysztofa Kasprzaka oraz Zmarzlika. Warto też wspomnieć, że do stawki dołączył Fin Timo Lahti, który zastąpi kontuzjowanego Andrzeja Lebiediewa.

Kto tym razem okaże się najlepszy? 27 lipca 2019 roku wygrywał wspominany wyżej Leon Madsen. Teraz faworytów jest kilku i zapowiada się wspaniałe show. Wciąż można nabywać bilety na to wydarzenie. Wszystkie ważne informacje znajdziecie w serwisie ebilet.pl.

1. finał Tauron SEC w Toruniusobota, 4.07.2020, 17:00. Początek transmisji w Eurosport 1 o 16:45.

Lista startowa:
1. Grigorij Łaguta (Rosja)
2. Krzysztof Kasprzak (Polska)
3. Vaclav Milik (Czechy)
4. David Bellego (Francja)
5. Nicki Pedersen (Dania)
6. Michael Jepsen Jensen (Dania)
7. Andriej Kudriaszow (Rosja)
8. Kai Huckenbeck (Niemcy)
9. Robert Lambert (Wielka Brytania)
10. Bartosz Zmarzlik (Polska)
11. Mikkel Michelsen (Dania)
12. Timo Lahti (Finlandia)
13. Kacper Woryna (Polska)
14. Bartosz Smektała (Polska)

15. Leon Madsen (Dania)
16. Peter Ljung (Szwecja)

17. Igor Kopeć-Sobczyński (Polska)
18. Karol Żupiński (Polska)

Sędzia: Aleksandr Latosiński

Terminarz cyklu Tauron SEC 2020:

4.07 – Toruń
8.07 – Bydgoszcz
15.07 – Gniezno
22.07 – Rybnik
29.07 – Toruń

KONRAD MARZEC