Stal zawalczy o obronę bonusa, Falubaz o przełamanie i… życie

W pierwszym niedzielnym meczu Betard Sparta Wrocław podejmie truly.wrok Stal Gorzów Wlkp., a obie ekipy przystąpią do tego spotkania osłabione brakiem ważnych zawodników. 10. kolejkę zmagań zwieńczy starcie w Lublinie, gdzie beniaminek – Speed Car Motor – postara się sprawić niespodziankę i ograć faworyta do walki o medale, za jakiego uważany jest zielonogórski Stelmet Falubaz.

10. kolejka PGE Ekstraligi:

Betard Sparta Wrocław – truly.work Stal Gorzów Wlkp. – godz. 16:15 (nSport+)

Niedziela z PGE Ekstraligą rozpocznie się we Wrocławiu, gdzie miejscowa Betard Sparta zmierzy się z truly.work Stalą Gorzów Wlkp. Bez wątpienia będzie tam gorąco, ale to głównie ze względu na pogodę – synoptycy przewidują w ciągu dnia nawet 37 stopni. Z powodu upałów odwołano zaplanowane na niedzielę wyścigi konne na wrocławskich Partynicach, jednak mechaniczne rumaki i ich jeźdźcy na Olimpijskim nie mogą liczyć na taką taryfę ulgową.

Duży wpływ na to spotkanie miały wtorkowe wydarzenia w Szwecji. Zawodnik Stali, Szymon Woźniak brał udział w groźnym karambolu w starciu jego Vetlanda Speedway z Piraterną Motala i choć na szczęście obyło się bez złamań, to u żużlowca zdiagnozowano silne wstrząśnienie mózgu, a lekarze zalecili kilkudniową przerwę w startach. To z kolei oznacza, że zawodnika z przeszłością we Wrocławiu na Stadionie Olimpijskim zabraknie. Skromne szanse przyjezdnych na końcowy sukces dodatkowo zmalały.

Bartosz Zmarzlik i spółka bardziej nastawiali się na obronę bonusa (pierwsze spotkanie wygrali 48:42), ale wywalczenie jakichkolwiek punktów w niedzielę będzie zadaniem arcytrudnym. Miejsce Woźniaka pod „jedynką” zajął Anders Thomsen, a pod numerem czwartym szkoleniowiec gorzowian awizował Adama Ellisa. Dla Brytyjczyka będzie to drugie spotkanie w tym sezonie – w poprzednim (przegranym 40:49 w Toruniu) wyjechał na tor dwukrotnie, raz dojechał do mety, ale punktów nie zdobył.

Na piątkową porażkę Get Well Toruń gorzowianie mogą patrzeć z umiarkowaną radością. Ich sytuacja nie jest zbyt wesoła, a czas pokazuje, że zamiast walki o play-offy trzeba coraz bardziej oglądać się za siebie. Torunianie przegrywając z GKM-em zapewnili sobie rolę murowanego kandydata do spadku, co może nieco zdjąć presję z pozostałych zespołów w dolnej części tabeli. A ewentualna porażka Stali we Wrocławiu i tak powinna być wkalkulowana.

Stal ma swoje problemy, kłopoty kadrowe ma również Betard Sparta, bo przecież cały czas w składzie wrocławian brakuje Taia Woffindena. Dodajmy, że brakuje tylko na torze, bo w programie znów zobaczymy jego nazwisko – będzie stosowane za niego zastępstwo zawodnika. To rozwiązanie przy zwyżce formy Jakuba Jamroga, Maxa Fricke’a czy Gleba Czugunowa działa we Wrocławiu idealnie, a zespół właściwie nie odczuwa braku swojego lidera. Podopieczni Dariusza Śledzia wygrali już bez Anglika z Motorem w Lublinie oraz przed własną publicznością z forBET Włókniarzem Częstochowa. I każdy inny wynik niż trzypunktowe zwycięstwo WTS-u będzie sporą sensacją.

Awizowane składy:

Betard Sparta Wrocław: 9. Tai Woffinden, 10. Jakub Jamróg, 11. Vaclav Milik, 12. Max Fricke, 13. Maciej Janowski, 14. Przemysław Liszka, 15. Maksym Drabik.

truly.work Stal Gorzów Wlkp.: 1. Anders Thomsen, 2. Peter Kildemand, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Adam Ellis, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz, 7. Mateusz Bartkowiak.

Sędzia: Michał Sasień

Typ analityka Milenium – Krzysztofa Gadusa: 54:36

Typ dziennikarza pobandzie.com.pl, Pawła Prochowskiego: 52:38

STATYSTYKI

WROCŁAW – GORZÓW

86. mecz
Bilans we Wrocławiu:
24 zwycięstw Sparty
5 remisów
13 zwycięstw Stali

Ostatni mecz w Ekstralidze: 54:36

Punktacja:

1. Szymon Woźniak 10+1 (2,2,2,2,1,1), 2. Linus Sundström 0 (0,0,–,–), 3. Krzysztof Kasprzak 7 (3,0,1,1,2), 4. Grzegorz Walasek 3+1 (0,2,D,0,1), 5. Bartosz Zmarzlik 15 (2,2,3,2,3,3), 6. Alan Szczotka 1 (1,0,0), 7. brak zawodnika, 8. Filip Hjelmland NS.

9. Tai Woffinden 9+2 (3,3,2,1,0), 10. Damian Dróżdż NS, 11. Maciej Janowski 10+1 (1,3,1,3,2), 12. Andžejs Ļebedevs 8 (2,1,3,2,0), 13. Václav Milík 5 (3,1,1,D,–), 14. Maksym Drabik 11+1 (3,3,2,3), 15. Patryk Wojdyło 3+1 (2*,1,0), 16. Max Fricke 8 (1,1,3,3).

Mecze w ostatnich sezonach:

Punkty zawodników gości na Nowym Olimpijskim:

Speed Car Motor Lublin – Stelmet Falubaz Zielona Góra – godz. 19:00 (nSport+)

Po wizycie w stolicy Dolnego Śląska, rywalizacja w najlepszej żużlowej lidze świata przeniesie się na tor beniaminka – Speed Car Motor Lublin podejmie Stelmet Falubaz Zielona Góra. Jak istotne jest to spotkanie dla obu zespołów, nie trzeba specjalnie nikogo przekonywać. Lublinianie podbudowani wygraną na toruńskiej MotoArenie będą chcieli pójść za ciosem. Wszyscy eksperci skazywali Motor na szybkie zakończenie przygody z PGE Ekstraligą, a tymczasem podopieczni Jacka Ziółkowskiego udowodnili już nie raz, że absolutnie nie należy ich skreślać. I choć to mocno wyświechtany ligowy slogan, to faktycznie mogą być groźni dla każdego, a zwłaszcza u siebie.

Dorobek Falubazu w ligowej tabeli wygląda dość mizernie, a duży wpływ na to miała „trzypunktowa” porażka w Częstochowie i przegrana na własnym torze z Fogo Unią Leszno. Bardzo dużo wskazuje na to, że zielonogórzanie wywalczą pierwszy bonus w tym sezonie, bo nietrudno wyobrazić sobie zwycięstwo Motoru, ale jego wygrana różnicą co najmniej 19 punktów to chyba żużlowe science-fiction. „Falubazy” walczą też o małe przełamanie, bo przegrali dwa ostatnie mecze, a trzy porażki z rzędu zespołowi z medalowymi aspiracjami po prostu nie przystoją.

W Falubazie będą drżeć o Piotra Protasiewicza, bo kapitan zespołu w odnotował groźny upadek w lidze szwedzkiej i nie był zdolny do kontynuowania zawodów. Zawodnik ma wystartować w niedzielę w Lublinie, ale zagadką pozostaje to, jak będzie się prezentować na torze. Protasiewicz w awizowanym składzie znalazł się pod numerem trzecim, obok Martina Vaculika, a pod „piątkę” wywędrował Patryk Dudek. Adam Skórnicki znów zamieszał w składzie, nie wychodziło w dwóch poprzednich podejściach, więc do trzech razy sztuka? Patryk Dudek narzekał po ostatnim meczu na jazdę parową Nickiego Pedersena, więc trener Falubazu zadbał o to, by tym razem – przynajmniej programowo – nie jechali ze sobą.

W Lublinie natomiast szkoleniowiec doszedł do wniosku, że zwycięskiego składu się nie zmienia, a do drobnej korekty doszło tylko na pozycjach młodzieżowych. Trzymeczowa absencja najwyraźniej dobrze zrobiła Andreasowi Jonssonowi, który solidnie zapunktował w Toruniu i zdobył nawet swoją pierwszą trójkę w sezonie. Dużo będzie zależeć właśnie od Szweda, bo kolejny jego dobry występ może przybliżyć Motor do zwycięstwa i utrzymania. A środek tabeli jest na tyle spłaszczony, że w przypadku wygranej lublinianie mogą nawet… realnie myśleć o play-offach.

Awizowane składy:

Speed Car Motor Lublin: 9. Andreas Jonsson, 10. Paweł Miesiąc, 11. Grigorij Łaguta, 12. Dawid Lampart, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Trofimow, 15. Wiktor Lampart.

Stelmet Falubaz Zielona Góra: 1. Michael Jepsen Jensen, 2. Nicki Pedersen, 3. Piotr Protasiewicz, 4. Martin Vaculik, 5. Patryk Dudek, 6. Norbert Krakowia, 7. Damian Pawliczak.

Sędzia: Krzysztof Meyze

Typ analityka Milenium – Krzysztofa Gadusa: 45:45

Typ dziennikarza pobandzie.com.pl, Pawła Prochowskiego: 41:49

STATYSTYKI

LUBLIN – ZIELONA GÓRA

42. mecz

Bilans w Lublinie:

12 zwycięstw Motoru

1 remis

7 zwycięstw Falubazu

Ostatni mecz: 37:53 (28.05.2006) – I liga

Punktacja:

ZKŻ Kronopol Zielona Góra

1. Grzegorz Walasek 14 (3,3,3,3,2), 2. Marcin Nowaczyk 0 (0,–,–,–), 3. Rafał Okoniewski 10+1 (1,3,3,2*,1), 4. Jonas Davidsson 0 (0,–,–,–), 5. Mariusz Staszewski 9 (1,W,3,3,2), 6. Kevin Wölbert 0 (0,–,–,–), 7. Fredrik Lindgren 12+3 (3,0,3,2*,2*,2*), 8. Zbigniew Suchecki 8+2 (W,1,2*,3,2*,U).

TŻ Lublin

9. Bohumil Brhel 3 (2,1,0,–), 10. Daniel Jeleniewski 5+1 (1*,2,1,1,D), 11. Chris Louis 4+1 (2*,1,1,D), 12. Grzegorz Knapp 10 (3,2,W,1,1,3), 13. Jacek Rempała 4+1. (2*,0,1,W,1), 14. Karol Polak NS (–,–,–,–), 15. Luboš Tomíček 10 (2,3,2,0,0,3), 16. Andreas Messing 1+1 (1*).

Ostatni mecz w Ekstralidze: 65:25 (28.08.1994)

Punktacja:

Morawski Zielona Góra

1. Jarosław Szymkowiak 4 (1,0,1,2,0), 2. Piotr Kuźniak 0 (D,–,–,–), 3. Sławomir Dudek 8 (0,1,3,2,2), 4. Tomasz Kruk 3 (1,1,1,0), 5. Andrzej Huszcza 6 (2,1,2,1,0), 6. Grzegorz Walasek 4+1 (1,1,1*,0,1), 7. Mariusz Szańczuk 0 (0,0,0), 8. Dariusz Kłopot 0 (0,U).

Motor Lublin

9. Marek Kępa 12 (3,3,W,3,3), 10. Robert Szewczyk 7+2 (2*,2*,2,1), 11. Dariusz Stenka 14+1 (3,2*,3,3,3), 12. Robert Jucha 10+5 (2*,2*,2*,2*,2*), 13. Jerzy Mordel 11 (3,3,1,3,1), 14. Tomasz Słowiński 2+1 (U,2*,–), 15. Andrzej Kutyna NS (–,–,–), 16. Paweł Staszek 9 (3,3,0,3).

Punkty zawodników gości w Lublinie: