Bartosz Zmarzlik z Szymonem Woźniakiem. Foto: Radek Kalina, Stal Gorzów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W poniedziałkowy wieczór (17 sierpnia) nadrabiamy zaległości na Jancarzu. W ramach 6. kolejki PGE Ekstraligi, ekipa Moje Bermudy Stal Gorzów zmierzy siły z Betard Spartą Wrocław. Obie drużyny wciąż marzą o czołowej czwórce, więc szykuje się mecz przez duże „M”.

Po rewelacyjnym meczu na Olimpijskim, Sparta tylko zremisowała 45:45 z Włókniarzem Częstochowa. Podopieczni Dariusza Śledzia zgarnęli tylko jeden punkt, gdyż bonus pojechał pod Jasną Górę. Tym samym walka o czołową czwórkę jest jeszcze pikantniejsza. Nadzieje mają także gorzowianie, którzy wygrali na Jancarzu już trzy mecze i ich apetyty są w związku z tym rozbudzone.

Pojawia się jednak poważny problem. Podopieczni Stanisława Chomskiego przystąpią do poniedziałkowego meczu osłabieni. Nie może jechać Jack Holder, który ma swoje obowiązki, a konkretnie Derby Pomorza w Bydgoszczy. Australijczyk ma 4. średnią biegopunktową w PGE Ekstralidze i jego brak może być bardzo odczuwalny. Wprawdzie jego starszy brat nie zasili Sparty, ale wydaje się, że goście powinni to odczuć w mniejszym stopniu. Tor zweryfikuje te teorie. Fani z województwa lubuskiego muszą liczyć na wystrzał kogoś z duetu Szymon Woźniak – Krzysztof Kasprzak, a najlepiej na dobrą formę obu panów.

Konfrontacja gorzowsko-wrocławska jest historyczna z co najmniej jednego powodu. W awizowanym składzie Sparty pojawiła się Wiktoria Garbowska. To pierwsza kobieta w historii elity, która może pochwalić się czymś takim. Jesteśmy przekonani, że ostatecznie dojdzie tam do zmiany, ale tak czy owak – jest to zdecydowanie coś nowego.

Co powiemy przed tym meczem o liderach obu ekip? Bartosz Zmarzlik złapał kosmiczną formę. Wygrał PGE IMME 2020, a w lidze jest prawdziwym przywódcą Stali. Z kolei Tai Woffinden i Maciej Janowski mają o czym myśleć po niedzielnym meczu z Włókniarzem. Brytyjczyk wygrał tylko jeden bieg indywidualnie, a Magic w decydującej gonitwie przegrał podwójnie z duetem Madsen – Lindgren, co zaowocowało remisem w całym spotkaniu. Czy na Jancarzu karty się odwrócą?

Moje Bermudy Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław, poniedziałek, 17.08.2020, godzina 20:30. Początek transmisji w nSport+ o 20:00.

Awizowane składy:

Moje Bermudy Stal Gorzów: 9. Szymon Woźniak, 10. Bartosz Zmarzlik, 11. Krzysztof Kasprzak, 12. Anders Thomsen, 13. Niels Kristian Iversen, 14. Wiktor Jasiński, 15. Rafał Karczmarz

Betard Sparta Wrocław: 1. Maciej Janowski, 2. Maksym Drabik, 3. Wiktoria Garbowska, 4. Max Fricke, 5. Tai Woffinden, 6. Gleb Czugunow, 7. Michał Curzytek

Sędzia: Artur Kuśmierz

KONRAD MARZEC

3 komentarze on Stal Gorzów i Sparta Wrocław w ogniu walki o play-offy
    Matixon04
    17 Aug 2020
     8:15am

    To niby szczegół, a jednak … Woffinden został nowym rekordzistą toru we Wrocławiu więc chyba jednak wygrał bieg 😉
    Co do playoff stali … Popatrzcie na terminarz, nadal, wg mnie, największe szanse na czwórkę (Leszno i ZG już raczej pewne) ma Motor i Sparta ew. Włókniarz

    ŻUŻEL
    17 Aug 2020
     2:47pm

    hahaha co??? Stal juz ma 7 miejsce moze jeszcze 6 i spokoj, wygrali z ROW utrzymanie na 99%. A Sparta walczy o play off.

Skomentuj

3 komentarze on Stal Gorzów i Sparta Wrocław w ogniu walki o play-offy
    Matixon04
    17 Aug 2020
     8:15am

    To niby szczegół, a jednak … Woffinden został nowym rekordzistą toru we Wrocławiu więc chyba jednak wygrał bieg 😉
    Co do playoff stali … Popatrzcie na terminarz, nadal, wg mnie, największe szanse na czwórkę (Leszno i ZG już raczej pewne) ma Motor i Sparta ew. Włókniarz

    ŻUŻEL
    17 Aug 2020
     2:47pm

    hahaha co??? Stal juz ma 7 miejsce moze jeszcze 6 i spokoj, wygrali z ROW utrzymanie na 99%. A Sparta walczy o play off.

Skomentuj