Jason Doyle najwyraźniej wychodzi z założenia, że żadna praca nie hańbi, nawet w… lidze angielskiej. Australijczyk nigdy nie unikał jazdy, a ostatni tydzień ma wybitnie pracowity.
34-letni Jason Doyle długo wspinał się na szczyt żużlowego świata. A gdy już go osiągnął, nie zaczął się obijać. Wręcz przeciwnie. Zaczął wykorzystywać koniunkturę na swoje usługi. Australijczyk jest jedynym tegorocznym uczestnikiem Grand Prix w lidze brytyjskiej. Co ciekawe, tydzień temu w Pradze był też, pod nieobecność Grega Hancocka i Taia Woffidena, jedynym uczestnikiem Grand Prix Czech z tytułem IMŚ na koncie.
Dziś wieczorem Doyle kończy właśnie siedmiodniowy wyścig z rywalami, ale i z czasem. A także walkę ze zmęczeniem, potęgowanym upałami. Spotkanie ze Speed Car Motorem Lublin będzie jego siódmym występem w ciągu siedmiu dni – na terenie pięciu krajów: Czech, Polski, Anglii, Szwecji oraz Danii.
A wyglądało to tak:
Sobota, 15 czerwca: Grand Prix Czech w Pradze – 4. miejsce, 12 pkt (3,t,2,2,3,2,0).
Niedziela, 16 czerwca: MrGarden GKM Grudziądz – Get Well Toruń 55:35. Doyle (Get Well) 15 (3,2,3,3,3,1).
Poniedziałek, 17 czerwca: Swindon Robins – Belle Vue Aces 55:35. Doyle (Swindon) 9+3 (3,1*,2*,1,2*).
Wtorek, 18 czerwca: Smederna Eskilstuna – Rosspigarna Hallstavik 48:42. Doyle (Rosspigarna) 8 (t,0,3,2,3).
Środa, 19 czerwca: Team Fjelsted – Esbjerg Vikings 38:34. Doyle (Esbjerg) 11+1 (2,0,2,3,3,1*).
Czwartek, 20 czerwca: Peterborough Panters – Swindon Robins 50:40. Doyle (Swindon) 8+1 (3,2,2,u,1*).
Piątek, 21 czerwca: Get Well Toruń – Speed Car Motor Lublin?
POWODZENIA! Choć historia speedwaya zna jeszcze bardziej szaleńcze serie…
Pomimo upałów,zmęczenia,być może nie wyspania, tylu odniesionych kontuzji; codziennie inne zawody daje to niezłą szkołę jazdy nauki zachowań techniki jazdy; również dla nowych mechaników dopasowania się do różnych torów. To wszystko daje wyniki do osiągnięcia wytyczonego celu; chyba innej drogi nie ma aby utrzymać się na topie. Przy obecnych cenach sprzętu oraz szybkim ich zużyciu trzeba stale sukcesywnie wymieniać park silników.
A co jest najbardziej istotne ,że bez kontuzji w tym szaleńczym żużlowym maratonie. Życzę powodzenia.
P.S.
Tak żartobliwie.-Jason Doyle chyba w ubiegłym sezonie zawarł związek małżeński. A kobiety jak to kobiety wycisną każdego faceta jak cytrynę.
Żużel. Szczepaniak zdradza kulisy transferu. „Była jakaś mała obawa” (WYWIAD)
Żużel. Jednak nie Kryterium Asów? Tam otworzą sezon szybciej niż w Bydgoszczy!
Żużel. Oto plany TVP! Będzie więcej żużla, szef Canal+ prostuje!
Żużel. Był mechanikiem Basso. Imponuje mu Kurtz, a pasje poszerza przez… grę (WYWIAD)
Żużel. To zmieniłby w żużlu Pawlicki! Kapitan Falubazu zaskoczył
Żużel. Ogrom żużlowych transmisji! Bewley kontra Sajfutdinow już na otwarcie!