Bartosz Kwolek/projektwarszawa.waw.pl
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Przyjmujący siatkarskiej reprezentacji Polski, Bartosz Kwolek, niezwykle bezpośrednio wypowiedział się odnośnie sytuacji związanej z byłym pracodawcą, zespołem Projektu Warszawa. Zawodnik skrytykował nieodpowiednie zarządzanie strukturami klubu i brak stabilności związany z zatrudnieniem.

– Kiedy dwa lata temu przedłużałem kontrakt, wiedziałem już, że to moje ostatnie sezony w stolicy. Mam dosyć. Jestem już zmęczony zastanawianiem się nad tym, czy klub będzie miał budżet, pensja wpłynie na czas, czy będzie dostępna hala. Jak będzie wyglądał zespół, bo pewni pozostania są tylko ci, którzy mają ważne kontrakty. Wypisuję się z tego, bo nie kręci mnie walka z wiatrakami po tylu latach obietnic. Zmieniła się moja perspektywa patrzenia na kwestie sportowe i nie tylko. We wrześniu zostanę ojcem, mam dla kogo zarabiać pieniądze i nie potrzebuję dodatkowych rozterek. Dopóki w Warszawie nie będzie klubu na stabilnych podwalinach, nie będę go brał pod uwagę. Stawiam sobie bardziej ambitne cele sportowe niż manewrowanie między wizją upadku klubu, a walką o dobry wynik. – przyznał w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego reprezentant Polski.

Niesatysfakcjonujące wyniki, niespełnione nadzieje, brak stabilizacji, a także perspektyw, składowe niezadowolenia zawodnika niewątpliwie zdradzają sytuację, o której dotychczas można było jedynie domniemywać.

Kwolek w nadchodzącym sezonie reprezentować będzie brązowych medalistów siatkarskiej PlusLigi – Aluron CMC Wartę Zawiercie. Pokładane nadzieje w rozwojowym projekcie niewątpliwie będzie prościej zrealizować przy pomocy przyjmującego tej klasy. Zapraszamy do dyskusji odnośnie wypowiedzi siatkarza.

Najlepsze kursy online: