Niezła zadyma wybuchła – nomen omen – po ostatnim, wyjazdowym meczu Speed Car Motoru Lublin we Wrocławiu. Grigorij Łaguta dał ognia podczas jednego ze startów, tzn. ogień pojawił się przy silniku. I z miejsca pojawiły się też podejrzenia o nieczystą grę.
Na sprawę zwrócił uwagę Leszek Demski, szef polskich sędziów, w niedzielnym Magazynie PGE Ekstraligi. A później pojawiły się głosy innych biegłych w temacie. Takie oto, że metanol pali się w inny sposób, w związku z czym sprawa jest intrygująca.
Zwracamy uwagę, że bodaj jako pierwszy filmik z wybuchowym startem Łaguty umieścił w sieci, na facebooku, Dariusz Sajdak, nazwany przez nas najbardziej utytułowanym mechanikiem na świecie, bo z Tonym Rickardssonem i Jasonem Crumpem sięgał w sumie po cztery złote medale IMŚ. To właśnie Sajdak został zimą głównym mechanikiem wracającego do sportu Rosjanina. Myślicie, że tak doświadczony fachowiec robiłby pod siebie? Skontaktowaliśmy się z nim.
– Ja wiem, co się stało. Zostało to zdiagnozowane. Mogę wszystkich zapewnić, że jedziemy czysto i nie oszukujemy. Gdy będzie trzeba, powiem więcej – przekazuje nam Sajdak. I dodaje pół żartem: – A więc… ogień i do przodu!
A czy generalnie w żużlu mamy do czynienia z – nazwijmy to delikatnie – szarą strefą regulaminową? Nie ma wątpliwości. Doping wyniszcza kolarstwo, podnoszenie ciężarów, lekką atletykę etc. I w żużlu też mamy oszustów.
Pod tym linkiem znajdziecie zajmujący wywiad z Dariuszem Sajdakiem, opublikowany zimą na naszych łamach, a odsłaniający m.in. kuchnię profesji mechaników i współpracy z największymi mistrzami:
Żużel. Mrozek zakpił z komentatora! Nie boi się Polonii!
Żużel. ROW bliżej Ekstraligi! Perfekcyjny mecz Kurtza! (RELACJA)
Żużel. Spora kontrowersja w Rybniku! Buczkowski nie powinen być wykluczony?
Żużel. Zagar nie kończy kariery! Znów pojawi się na torze
Żużel. Były gwiazdor Wybrzeża wraca na tor! Namawiano również… Hancocka!
Żużel. Staszewski zdradza kulisy transferu Krakowiaka. Potwierdził też nowy klub Musielaka