Od lewej: Bartosz Zmarzlik, Marek Cieślak, Patryk Dudek. fot. Jarosław Pabijan.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Chwilę po wydaniu decyzji o przełożeniu Grand Prix w Warszawie przekazano informacje o tym, że turniej Speedway of Nations nie odbędzie się w zaplanowanym terminie. Nowe daty zawodów uznawanych za Drużynowe Mistrzostwa Świata nie są jeszcze znane.

Decyzja spowodowana jest panującym na świecie koronawirusem. FIM i BSI podjęły ją po konsultacjach z lokalnymi organizatorami. Kluczową kwestią były obostrzenia panujące aktualnie na Łotwie, w Niemczech i w Wielkiej Brytanii.

– Wiemy, że fani będą rozczarowani opóźnieniami, ale zdrowie i bezpieczeństwo całej społeczności żużlowej ma dla nas ogromne znaczenie. Ufamy, że ludzie akceptują to, że w kwietniu i maju nie można zorganizować naszych wydarzeń. Dziękujemy naszym kibicom, żużlowcom i partnerom za wyrozumiałość w tych trudnych czasach – powiedział Paul Bellamy, jeden z przedstawicieli firmy IMG.

Władze światowego żużla nie podały jeszcze nowej daty półfinałów i finałów. Póki co, nie ma także mowy o zmianie gospodarzy wspomnianych imprez. Przypomnijmy, że w pierwotnym terminie turniej finałowy miał odbyć się w Manchesterze w dniach od 8 do 9 maja.

BARTOSZ RABENDA