Podczas sobotniego „R1 Rezerwowego Magazynu Żużlowego” na antenie Canal+ Sport Zbigniew Fiałkowski, wiceprzewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego poinformował, że osoby funkcyjne podczas zawodów, a także sędziowie spotkań, będą pracowali w najbliższym sezonie za mniejsze pieniądze.
– Robimy, co możemy, wszyscy będą mieli swoje ryczałty ograniczone o 30 procent, począwszy od sędziów – zauważył Zbigniew Fiałkowski. Tymczasem przed nami dopiero negocjacje z zawodnikami. Krzysztof Cegielski, szef Stowarzyszenia Metanol, już jakiś czas temu mówił nam, że liczy na poważne potraktowanie ze strony klubów, na dialog i dyskusję. Bo jeśli tego zabraknie, to druga strona w naturalny sposób może stać się mało elastyczna.
W przypadku arbitrów żadnego dialogu, najwyraźniej, nie było. – W programie usłyszałem o tym pierwszy raz. Inni też nie mieli pojęcia, a dzisiaj wymieniliśmy kilka telefonów i każdy był tak samo zdziwiony. Wiadomo jaka jest sytuacja i trzeba się z tym było liczyć. Choć szkoda, że dowiedzieliśmy się o tym z telewizji – powiedział nam jeden z sędziów.
A więc, Panowie, warto rozmawiać! I pozostaje mieć nadzieję, że doczekamy się w tym roku rozgrywek.
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”