Tony Rickardsson (w środku), fot. Instagram Tony Rickardsson
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Tradycyjnie, na dobry początek tygodnia zapraszamy na nasz przegląd mediów społecznościowych. W tym tygodniu zebraliśmy dla was materiały zza kulis SEC-u oraz meczów ligowych i treningów. Dowiecie się również kto w wolnym czasie lubi wędkować, a kto pływać na skuterze wodnym. Jak zwykle będzie sporo ciekawostek. Oglądajcie!

Zaczynamy od żużlowej kuchni, czyli z wizytą w parkach maszyn.

https://www.instagram.com/p/CDBk4WYAoY7/

Pozdrawiam z Zielonej Góry✋. Za chwilę mecz z Falubaz Zielona Góra. Trzymajcie kciuki za mnie i całą drużynę…

Opublikowany przez Wiktora Lamparta #47 Piątek, 24 lipca 2020

Scott Nicholls – pamiętacie go jeszcze? Wciąż ciągnie go na motocykl!

Hancockowie żużel mają we krwi. Poniżej Wilbur Hancock, najstarszy syn Grega.

Prawdziwa żużlowa rodzina 🙂

View this post on Instagram

🥰✌🏻

A post shared by Artem Laguta (@laguta222) on

Żużlowcy też muszą czasem pojechać na zakupy 😉

Treningi rowerowe są niezwykle popularne wśród żużlowców. Choć na siłowniach też można ich spotkać 🙂

https://www.instagram.com/p/CC5faIrjReM/

A po treningu – regeneracja!

I oczywiście relaks i odpoczynek 🙂

View this post on Instagram

Saturday chill 😎👩‍❤️‍👨🐠

A post shared by Dominik Kubera (@domin_kubera) on

7 komentarzy on Rickardsson na siłowni, Przedpełski na rowerze z Cieślakiem i Lindgrenem – przegląd social mediów
    Ale wstyd
    27 Jul 2020
     2:41pm

    Przemsio Pawlicki na więcej zdjęć niż robi punktów na torze. Cha cha cha cha cha.

      R2R
      27 Jul 2020
       4:13pm

      Play station w busie się liczy i dziary, a nie tam jakiś żużel. Tylko zimą trzeba pogrymasić, żeby hajsu więcej dali.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    27 Jul 2020
     9:27pm

    Nie jedziesz na rowerku z panem Cieślakiem – nie jeździsz w kadrze na motocyklu.

      Emil Kujawski
      28 Jul 2020
       11:58pm

      Gdy już będziesz mógł nadążyć za Panem Markiem na swoim składaku – zaznasz radości bycia w kadrze… Na razie zaś – szef kadry ustala reguły, a misiowie dzielnie pedałują w oczekiwaniu na powołanie…
      Nie pasuje?
      „Smuteczek”…
      Oczekujesz jasnych reguł?
      Mówisz – masz!
      Jasne reguły są takie, że nie podpadasz Panu Markowi, że wypełniasz Jego polecenia, że trzymasz się Jego reguł… Dlaczego? Bo to on za to odpowiada! Bo na niego spada splendor chwały jak i wstyd porażki!
      Chyl więc głowę przed Panem Markiem i oczekuj najlepszego! Ciesz się ich zwycięstwami – ale i pokornie łykaj ich porażki!
      Jeśli kadrą zająłby się pan X. czy Y. (nie mówiąc już o panu Z.) – to ich kryteria byłyby jakoś dramatycznie inne?
      Obiektywizm… Taaa…
      Trener bierze to na klatę – to i trener ustala reguły.
      Nie pasuje mi to zbytnio – ale nie widzę innych rozwiązań,,,
      Pozdro!

Skomentuj

7 komentarzy on Rickardsson na siłowni, Przedpełski na rowerze z Cieślakiem i Lindgrenem – przegląd social mediów
    Ale wstyd
    27 Jul 2020
     2:41pm

    Przemsio Pawlicki na więcej zdjęć niż robi punktów na torze. Cha cha cha cha cha.

      R2R
      27 Jul 2020
       4:13pm

      Play station w busie się liczy i dziary, a nie tam jakiś żużel. Tylko zimą trzeba pogrymasić, żeby hajsu więcej dali.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    27 Jul 2020
     9:27pm

    Nie jedziesz na rowerku z panem Cieślakiem – nie jeździsz w kadrze na motocyklu.

      Emil Kujawski
      28 Jul 2020
       11:58pm

      Gdy już będziesz mógł nadążyć za Panem Markiem na swoim składaku – zaznasz radości bycia w kadrze… Na razie zaś – szef kadry ustala reguły, a misiowie dzielnie pedałują w oczekiwaniu na powołanie…
      Nie pasuje?
      „Smuteczek”…
      Oczekujesz jasnych reguł?
      Mówisz – masz!
      Jasne reguły są takie, że nie podpadasz Panu Markowi, że wypełniasz Jego polecenia, że trzymasz się Jego reguł… Dlaczego? Bo to on za to odpowiada! Bo na niego spada splendor chwały jak i wstyd porażki!
      Chyl więc głowę przed Panem Markiem i oczekuj najlepszego! Ciesz się ich zwycięstwami – ale i pokornie łykaj ich porażki!
      Jeśli kadrą zająłby się pan X. czy Y. (nie mówiąc już o panu Z.) – to ich kryteria byłyby jakoś dramatycznie inne?
      Obiektywizm… Taaa…
      Trener bierze to na klatę – to i trener ustala reguły.
      Nie pasuje mi to zbytnio – ale nie widzę innych rozwiązań,,,
      Pozdro!

Skomentuj