Rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 coraz bardziej dotyka środowisko żużlowe. Możliwe, że bez udziału publiczności odbędą się pierwsze sparingi, pod znakiem zapytania stoi także start pierwszej kolejki PGE Ekstraligi. Działacze PGG ROW-u Rybnik byli natomiast zmuszeni odwołać prezentację drużyny.
W Polsce zarażonych koronawirusem jest już 15 osób. Co istotne dla PGG ROW-u, najwięcej zakażonych znajduje się w Raciborzu, który jest oddalony zaledwie 30 kilometrów od Rybnika. Dwójka z nich to mieszkańcy miasta beniaminka PGE Ekstraligi.
– Informujemy, że w związku z zagrożeniem związanym z rozprzestrzenianiem się koronawirusa zaplanowana na najbliższą sobotę w hali w Boguszowicach prezentacja drużyny PGG ROW Rybnik nie odbędzie się. Zdecydował o tym Sztab Kryzysowy działający w rybnickim Urzędzie Miasta. Podobny los spotka prawdopodobnie wszystkie inne zamknięte imprezy masowe organizowane w Rybniku w najbliższym czasie. Przypomnijmy, że zagrożenie koronawirusem w naszym regionie stało się już bardzo realne, bo zarażonych jest już dwóch mieszkańców Rybnika, którzy przebywają na oddziale zakaźnym szpitala w Raciborzu. Dziś zdecydowano też o czasowym zamknięciu trzech szkół w naszym mieście… – czytamy w oświadczeniu na stronie PGG ROW-u.
Odwołanie prezentacji skomentował także Krzysztof Mrozek. – Rozumiemy tę decyzję, bo prewencja w takich wypadkach jest najważniejsza. Postaramy się zaprezentować drużynę w inny sposób, być może zrobimy dzień otwarty po którymś z zaplanowanych na marzec sparingach. To będzie jednak uzależnione od rozwoju sytuacji z zagrożeniem epidemiologicznym – mówi prezes rybnickiego klubu.
Kibice, którzy kupili bilety na prezentację mogą zwrócić wejściówki w siedzibie klubu. Rybniczanie zachęcają jednak by biletów nie zwracać, bo zyski z prezentacji miały zostać przeznaczone na leczenie i rehabilitację Antka Szczyrby, syna byłego żużlowca PGG ROW-u – Marka Szczyrby, który cierpi na niedosłuch obustronny.
BARTOSZ RABENDA
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”