Szanowny Panie Andrzeju,
Z całym szacunkiem, jednak proszę mi wskazać, w którym miejscu użyłem mowy nienawiści? Ma Pan rację, nie było mnie na Teneryfie, ani w miejscu, w którym miało dość do ekscesu ze wspominanym zawodnikiem. Nie oceniam jednak tego, co się wydarzyło, lub też mogło się wydarzyć w obu przypadkach. Suchym faktem jest, iż całe zamieszanie
pozostawiło pewną rysę na wizerunku gorzowskiego klubu, abstrahując od tego, czy powstała ona słusznie, czy też nie. To samo dotyczy młodego żużlowca. Niezależnie od oceny, której w tym przypadku się nie podejmuję, w moim odczuciu najlepszym sposobem na zamknięciu ust krytykom jest zakasanie rękawów i solidne wykonanie swojej pracy. Dlatego popieram postulat o zachowaniu kultury względem siebie, jednak uprzejmie proszę nie czynić mi zarzutu, jakobym zasady tej w tym momencie nie przestrzegał. Pozdrawiam!
Witam Państwa bardzo serdecznie. Na wstępie dziękuję za czujność ponieważ rzeczywiście, w powyższym tekście mojego autorstwa wkradł się błąd. Przytoczone słowa Piotra Barona zostały wypowiedziane już po podpisaniu przez Bartosza Smektałę kontraktu z Włókniarzem Częstochowa i w związku z tym to nie one wpłynęły na decyzję zawodnika o zmianie klubu. Jak mawiał klasyk, nie myli się tylko ten, kto nic nie robi, niemniej za wspomniane niedopatrzenie przepraszam wszystkich zainteresowanych i przy okazji pozdrawiam!
Szanowny Panie Andrzeju,
Z całym szacunkiem, jednak proszę mi wskazać, w którym miejscu użyłem mowy nienawiści? Ma Pan rację, nie było mnie na Teneryfie, ani w miejscu, w którym miało dość do ekscesu ze wspominanym zawodnikiem. Nie oceniam jednak tego, co się wydarzyło, lub też mogło się wydarzyć w obu przypadkach. Suchym faktem jest, iż całe zamieszanie
pozostawiło pewną rysę na wizerunku gorzowskiego klubu, abstrahując od tego, czy powstała ona słusznie, czy też nie. To samo dotyczy młodego żużlowca. Niezależnie od oceny, której w tym przypadku się nie podejmuję, w moim odczuciu najlepszym sposobem na zamknięciu ust krytykom jest zakasanie rękawów i solidne wykonanie swojej pracy. Dlatego popieram postulat o zachowaniu kultury względem siebie, jednak uprzejmie proszę nie czynić mi zarzutu, jakobym zasady tej w tym momencie nie przestrzegał. Pozdrawiam!
Witam Państwa bardzo serdecznie. Na wstępie dziękuję za czujność ponieważ rzeczywiście, w powyższym tekście mojego autorstwa wkradł się błąd. Przytoczone słowa Piotra Barona zostały wypowiedziane już po podpisaniu przez Bartosza Smektałę kontraktu z Włókniarzem Częstochowa i w związku z tym to nie one wpłynęły na decyzję zawodnika o zmianie klubu. Jak mawiał klasyk, nie myli się tylko ten, kto nic nie robi, niemniej za wspomniane niedopatrzenie przepraszam wszystkich zainteresowanych i przy okazji pozdrawiam!