Prezes zadedykował wygraną kibicom. Przed meczem przejechał 2200 kilometrów!

Zespół Eltrox Włókniarza „rozjechał” na wyjeździe ekipę RM Solar Falubazu Zielona Góra 59:31. Po dwóch ligowych kolejkach drużyna spod Jasnej Góry sprawia wrażenie bardzo mocnej. Prezes klubu, Michał Świącik wygraną w grodzie Bachusa zadedykował kibicom biało-zielonych.

– Jedziemy dla kibiców, których niestety nie może być na trybunach tylu, ilu byśmy sobie życzyli. O wyjazdach nie wspomnę. Chcemy, aby nasze wyniki cieszyły ich wszystkich, również tych przed telewizorami. Niech mają radość z tego, jak jedzie ich drużyna. Ale niech nie zapominają, że czasem słońce zachodzi i w tych momentach również, a nawet szczególnie wtedy, potrzebujemy ich dopingu. Ja zrobię wszystko, aby wynik naszej drużyny był jak najlepszy. Wygraną w Zielonej Górze dedykuję wszystkim kibicom z Częstochowy. Przed nami jeszcze wiele pracy, którą mam nadzieję kibice docenią – mówi prezes Świącik 

Szefa klubu spod Jasnej Góry spytaliśmy również o to, czy spodziewał się tak łatwego zwycięstwa.

– Dla mnie ten mecz był tak naprawdę wielką niewiadomą. Miał on pokazać, w jakim teraz miejscu jesteśmy. Oczywiście nie spodziewałem się tak wielkiej wygranej. Zawodnicy pojechali swoje, a wynik, myślę, jest odzwierciedleniem naszego przygotowania do sezonu. Przeciwnik to naprawdę dobra drużyna i tym bardziej to zwycięstwo smakuje – kontynuuje sternik Lwów. 

Co ciekawe, prezes Eltrox Włókniarza spędzał czas przed meczem intensywnie za „kółkiem”. W ciągu dwóch dni przebył… 2200 kilometrów.

– Musiałem faktycznie przemieszczać się po Polsce w różnych sprawach i pomimo, że już miałem dość jeżdżenia, to zdecydowałem się raz jeszcze przejechać pół Polski, żeby być razem z chłopakami – dodaje Michał Świącik.