Nie milkną echa niedzielnego spotkania MrGarden GKM-u Grudziądz z Moje Bermudy Stalą Gorzów. PGE Ekstraliga oficjalnie zatwierdziła wynik z toru, czyli wygraną grudziądzan 29:25. – Zasady muszą być jasne i precyzyjne. Dlaczego bowiem mecz Gorzowa z Częstochową trzeba powtórzyć, a mecz w Grudziądzu jest zaliczony? – pyta w liście otwartym do Wojciecha Stępniewskiego, prezesa PGE Ekstraligi, sternik Stali, Marek Grzyb.
Prezes Stali Gorzów zadaje serię pytań, m.in. o to, co było konkretną przyczyną przerwania meczu w Grudziądzu, ale też proponuje konkretne rozwiązania. Prezesi klubów i przedstawiciele mediów mieliby zasiąść przy „żużlowym okrągłym stole” i wypracować wspólne stanowisko w kwestiach regulaminowych.
Pełna treść listu prezesa Marka Grzyba:
List otwarty do Prezesa PGE Ekstraligi
Szanowny Panie Prezesie,
To, co się wydarzyło podczas meczu Moje Bermudy Stal Gorzów z Eltrox Włókniarz Częstochowa, a później podczas spotkania Stali w Grudziądzu, mogło wydarzyć się na każdym żużlowym stadionie w Polsce. Wszystkie „newsy” które pojawiają się dzisiaj w mediach, kto zawinił, dlaczego tak się stało – to tematy, którymi żyje świat żużlowy. Brak precyzyjnych przepisów regulujących powyższe kwestie, a także dostosowanie regulaminu w pełni do funkcjonowania klubów w czasie pandemii wymaga weryfikacji, moim zdaniem, przepisów tak, aby żużlowa ekstraliga miała czytelne i klarowne prawo dostosowane do codziennego funkcjonowania klubów żużlowych. Inaczej miano najlepszej ligi żużlowej świata będzie tylko sloganem reklamowym.
Zasady muszą być jasne i precyzyjne. Dlaczego bowiem mecz Gorzowa z Częstochową trzeba powtórzyć, a mecz w Grudziądzu jest zaliczony? Czy naprawdę deszcz jest sprawcą całego zamieszania? Gdzie był sędzia, do kogo dzwonił w trakcie zawodów? Dlaczego mecz nie został przerwany bezpośrednio po 8 biegach? To tylko kilka pytań, które nadal pozostają bez odpowiedzi. Kibice, fani żużla w ostatnią niedzielę zamiast żużla zobaczyli nieudolność i niekompetencje osób, które powinny przygotować perfekcyjne zawody. Zamiast żużlowego święta zobaczyliśmy komedię pomyłek. Chciałbym zapytać publicznie Pana Prezesa jaka jest konkretna przyczyna przerwania spotkania Stali Gorzów z GKM Grudziądz i zaliczenie wyniku meczu. Liczę również na dokładną i jasną odpowiedź.
W związku z tym zwracam się z prośbą Pana Prezesa, do wszystkich prezesów klubów żużlowych, działaczy, przedstawicieli mediów usiądźmy do „okrągłego żużlowego stołu” i popracujmy nad przepisami i żużlowym regulaminem. Przygotujmy już plan na następny sezon być może nadal wtedy będziemy się mierzyć z koronawirusem. Bądźmy skuteczni i profesjonalni, pokażmy, że w tym trudnym czasie jesteśmy jednym środowiskiem! Tego właśnie wymaga miano „najlepszej ligi żużlowej świata”.
Zapraszam do Gorzowa!
Marek Grzyb
Sprawa jest bardzo prosta tylko trzeba troszkę pomyśleć bez zbędnej napinki. O dziwo Stępniewski bardzo logicznie to wytłumaczył. Jest różnica i to z prawnego punktu widzenia deszczu od pożaru rozdzielni elektrycznej. Grzyb nie kompromituj się…
Grzyb, proszę cię…. zaczynasz przebijać Mrozka a on wydawał się nie do przebicia….
Psnie Grzyb, okrągły stół? – to ja mam pierwszą nowelizację, a zarazem pierwszy punkt uchwały – za każdą publiczną pana wypowiedź miesiąc paki.
Nikt ze śmiesznym grubaskiem nie będzie zasiadał do okrągłego stołu, bo grubasek nadal nie rozumie, że pożar rozdzielni nie może być powodem zaliczenia wyniku.
Spacer panoszy się strasznie. Już nawet Mrozek przy nim usiadł sobie na tyłku, bo wie że ma słabą kapelę w tym sezonie, więc się nie wychyla. Grzyb też ma słabą kapelę, ale jemu się marzą play-offy i walka o medale.
Grzyby rosną w lesie tam niech sobie zrobi okrągły stół
Panie Grzyb, zrób se pan okrągły stół ze sobą.
Może się przy nim nie zmieścić.
Wbrew pozorom, pan Grzyb ma rację.
Brak decyzji sędziego w meczu Stal vs. Włókniarz, gdzie powinien być ogłoszony bezsprzecznie walkower dla Częstochowy, stworzył niebezpieczny precedens. Odbiło się to echem w Grudziądzu. Wprawdzie kompletnie nie wiem po co pan Substyk puścił 9 bieg, gdy mógł (w jego mniemaniu) przerwać spotkanie już po 8 i zaliczyć wynik. Oczywiście regulaminowo powinien ogłosić wygraną dla Stali Gorzów z wynikiem 0:40.
Jednak spotkanie powinno się odbyć. Tyle że nie wiem po co budować okrągłe stoły, by zadać jedno podstawowe pytanie: Czy stosujemy w meczach regulamin ligowy?
Nie wiesz czemu puścił 9 bieg, no to ci powiem bo mecz bo wydrukowany i jakby nie udało się w 9 byby dziesiaty do skutku. To takie oczywiste!!!!
Przed meczem wszystko było ok w Grudziądzu, żadnych zastrzeżeń do toru. Gdy tylko na własne życzenie stalowcy zaczeli się wykluczać nagle tor byl w złym stanie ze wzgledu na dwie dziurki.Nie rób sobie Grzybku jaj z calej społeczności żużlowej.Każdy kto był na tym meczu wie jak to wyglądało. Można było śmiało kontynuować zawody
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)
Żużel. Potrzebna pomoc w kolejnym kroku do Księgi Guinessa Pani Ireny Nadolnej
Żużel. Harcerz Knudsen i Śledź w Złotym Kasku. 30 lat od słynnego biegu (VIDEO)
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Po co gadać o medalach na IO – lepiej gadac o żużlu…
Żużel. Zawodnicy zbulwersowani po meczu ligi duńskiej. „po raz kolejny nasze bezpieczeństwo zostało odsunięte na bok”