Sezon żużlowy powoli dobiega końca, również na zapleczu PGE Ekstraligi. Zespół rybnickiego PGG ROW-u powalczy w fazie play-off o na awans do grona najlepszych zespołów w kraju. Jednak nie tylko walka na torze zajmuje prezesa klubu, Krzysztofa Mrozka.
W nasze ręce trafiło pismo, które dotarło ze Śląska. Jego „bohaterem” jest jeden z kibiców rybnickiego klubu, który nie krył się na jednym z portali społecznościowych ze swoją krytyką względem szefa rybnickiego klubu.
„Kibicowałem Rybnikowi jak niektórzy na gówno mówili papu. I tak zostanie na zawsze…ale nikt mnie nie zmusi do chwalenia obecnego piciofonsowego zarządu…. Nigdy nie powiem o tym złodzieju dobrego słowa… jest pierdolo… celebrytą czlowiekiem prostym jak słoma. 75% jest jego fanatycznymi wyznawcami ale co zrobisz przywódcy sekt mają to do siebie że ciągną za sobą naiwnych” – to wpis kibica.
Na odzew prezesa klubu kibic się nie doczekał. W jego imieniu wystąpiła kancelaria prawna wzywająca kibica do usunięcia naruszenia dóbr osobistych. Kibic ma zamieścić na swoim profilu wpis mniej więcej następującej treści:
„Jako użytkownik portalu społecznościowego przepraszam pana Krzysztofa Mrozka, prezesa spółki Klubu Sportowego ROW Rybnik S.A. za bezprawne naruszenie jego dóbr osobistych poprzez publikację na moim profilu publicznych wpisów naruszających dobre imię oraz reputację pana Krzysztof Mrozka, pomawiających jego i narażających go na utratę zaufania publicznego. „
Jednocześnie kibic śląskiej drużyny ma oświadczyć, że dokonane przez niego wpisy są w całości nieprawdziwe i nie mają żadnego odniesienia do faktycznego stanu rzeczy, a wszelkie użyte przez niego określenia wobec prezesa Mrozka były pokłosiem „zaślepiającej złośliwości” w momencie działania. Oczywiście, jak dodaje fan, ma również publicznie wyrazić ubolewanie nad swoim postępowaniem.
Dodatkowo kibic ma wpłacić tytułem zadośćuczynienia 5000 złotych na Fundację Stonoga w Mikołowie, której ambasadorem jest przyjaciel rybnickiego żużla, zespół Carantouhill.
Jak widać, w Rybniku trzeba mieć się na baczności i to mocno. Wpis kibica rzeczywiście niestosowny, poniżej pasa. Należy się niekiedy nauczka ku przestrodze. Ale i reakcja prezesa Mrozka chyba zbyt mocna. Bliski znajomy z Częstochowy, Michał Świącik, często ostro dyskutuje ze swoimi kibicami, ale honorowo. Kancelarii nie potrzebuje. Cóż, prawdziwa cnota krytyk się nie boi. A poza tym – jeszcze niedawno prezes sam wyzywał, i to publicznie, od perfidnych ruskich świń i ruskich panienek…
Widocznie poczuł się jak ten złodziej i przewodniczący sekty itp. Skoro słowo zarząd ktore określa jakas grupe osób zamienił na słowo mrozek i potraktował to osobiscie. Ja bym żadnych przeprosin nie napisał. Powiedział bym ze zarząd to nie bezpośrednie uderzenie w czyjąś osobę i ze nie wiem kto jest w zarządzie itd. Ale sprawa jest prosta. Puknij w stół a nożyce się odezwa. Popieram kibica
czekam na „parlamentarne” słowa prezesa po sobotnim meczu…jak zbiorą 20pkt w plecy….
Żużel. Manchester dla bogaczy. Ceny powaliły nawet Anglików
Żużel. Zmiany u mistrzów Polski. Nowa nazwa stadionu „Koziołków”
Żużel. Baron zmierzy się z Unią na Motoarenie. Stal jedzie na teren Zmarzlika (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Wrócił na tor fatalnej kontuzji i trzech latach przerwy. Żużel wielką miłością Ukraińca
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)