PO BANDZIE TOP 5: Miesiąc pierwszym zwycięzcą!

Z wielkim zaskoczeniem patrzyliśmy jak dobrze przyjęła się nowa zabawa na naszym portalu. Po zakończeniu niedzielnych spotkań PGE Ekstraligi mogliście wybierać zawodnika, który Waszym zdaniem najlepiej spisał się w pierwszej kolejce Drużynowych Mistrzostw Polski. W głosowaniu wzięło udział aż 186 osób. Jeśli taką frekwencją będziecie popisywać się co tydzień, to kto wie? Może na koniec sezonu najlepszy zawodnik otrzyma statuetkę czytelników portalu Po Bandzie.

Zdecydowaliśmy, że w naszym zestawieniu będziemy uwzględniali pięciu najlepszych zawodników głosowania. Każdy zawodnik, który znajdzie się w najlepszej piątce będzie miał dopisywany do swojego dorobku 1 punkt. Dodatkowe dwa oczka będziemy przyznawali za miano najlepszego żużlowca kolejki.

Wyniki głosowania PO BANDZIE TOP 5 w pierwszej kolejce PGE Ekstraligi:

5. Leon Madsen (forBET Włókniarz Częstochowa) – 5,2% głosów

Gdyby nie Leon Madsen, największą niespodzianką pierwszej kolejki PGE Ekstaligi nie byłaby wygrana Speed Car Motoru Lublin z MR GARDEN GKM-em Grudziądz, tylko triumf truly.work Stali Gorzów na obiekcie częstochowskich Lwów. Duńczyk był niekwestionowanym liderem gospodarzy. Wywalczył 14 punktów w pięciu biegach.

4. Emil Sajfutdinow (FOGO Unia Leszno) – 7,4% głosów

Rosjanin, który startował na nowym silniku od Ashleya Hollowaya, imponował szybkością w inauguracyjnym spotkaniu na Smoku. 30- latek był głównym architektem pewnego triumfu nad Betard Spartą Wrocław. Sposób na Sajfutdinowa, wśród rywali, znalazł tylko Tai Woffinden.

3. Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) – 15,9% głosów

Bez mistrza świata, spartanie zostaliby kompletnie rozgromieni w Lesznie. Jedyną wpadką Woffindena okazał się bieg pierwszy, w którym Brytyjczyk chciał ukraść start i sam się ukarał. Na dogonienie Sajfutdinowa i Smektały nie było już wtedy szans. Potem „Tajski” dominował na leszczyńskim owalu i przywiózł pięć „trójek” z rzędu.

2. Anders Thomsen (truly.work Stal Gorzów) – 16,2% głosów

Zawodnik, który zdaniem niektórych był nieprzygotowany do PGE Ekstaligi, w swoim debiucie przywiózł na wyjeździe 13+2. Cała żużlowa Polska była z pewnością w szoku gdy Duńczyk bez problemów mijał Fredrika Lindgrena. Jeśli Thomsen podtrzyma swoją znakomitą formę, będzie okrzyknięty mianem najlepszego transferu sezonu.

1. Paweł Miesiąc (Speed Car Motor Lublin) – 41,8 głosów

Akcje Pawła Miesiąca z niedzielnego spotkania z pewnością będą wspominane w Lublinie jeszcze przez długie lata. 34-latek, który przed sezonem był skazywany na rolę rezerwowego w drużynie beniaminka, poprowadził Koziołki do historycznego zwycięstwa. Waleczność i wielkie umiejętności Miesiąc pokazał szczególnie w biegach, które otwierały i zamykały mecz. Skuteczna pogoń najpierw za Bjerre i Lindbackiem, a potem za Buczkowskim to esencja sportu, który kochamy.

BARTOSZ RABENDA