Wszystko wskazuje na to, że wraz ze zmniejszaniem przez rząd obostrzeń spowodowanych pandemią pojawia się również większa nadzieja na odjechanie – póki co, bez publiczności – sezonu 2020 PGE Ekstraligi.
Wedle naszych potwierdzonych informacji kluby ekstraligowe otrzymały w ostatnich dniach informację od władz PGE Ekstraligi, że w chwili obecnej start rozgrywek przewidywany jest na weekend 12-14 czerwca. Wtedy miałaby zostać rozegrane, bez publiczności, mecze pierwotnie planowane na pierwszy weekend kwietnia. Takie są oczywiście plany, które na bieżąco będzie weryfikować sytuacja spowodowana pandemią.
Co ciekawe, dziś rano niemieckie media poinformowały, że nie 3 maja, a 12 czerwca o północy zostanie ponownie przywrócony ruch graniczny pomiędzy Polską a Niemcami. Jeśli informacja ta znajdzie potwierdzenie w decyzjach polskiego rządu, można faktycznie przypuszczać, że scenariusz z 12 czerwca jest jak najbardziej realny. Część zawodników zagranicznych mogłaby również od tego dnia swobodnie przemieszczać się pomiędzy określonymi krajami.
CZYTAJ TAKŻE:
Miejsc będzie zdecydowanie mniej niż chętnych kibiców.https://t.co/7ZGp5MQuHE
— pobandzie.com.pl (@pobandziecompl) April 17, 2020
A co z kwarantanną? Na ten moment osoby wracające zza granicy muszą 14 być izolowane. Nie ma pewności że to się w najbliższym czasie zmieni
Otworza granice, wszystko bedzie hulac, a my bedziemy dalej lazic w maskach i nawet na wczasy nie ma szans! To jest normalne??
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)
Żużel. Potrzebna pomoc w kolejnym kroku do Księgi Guinessa Pani Ireny Nadolnej
Żużel. Harcerz Knudsen i Śledź w Złotym Kasku. 30 lat od słynnego biegu (VIDEO)
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Po co gadać o medalach na IO – lepiej gadac o żużlu…
Żużel. Zawodnicy zbulwersowani po meczu ligi duńskiej. „po raz kolejny nasze bezpieczeństwo zostało odsunięte na bok”