Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

– Czwarty senior w kadrze naszej drużyny na sezon 2020. Patryk Dudek, wicemistrz Świata z sezonu 2017, jest od 2008 roku nieprzerwanie związany z zielonogórską drużyną. Dziś nikt nie wyobraża sobie Stelmetu Falubazu bez DuZersa – pisze w informacji prasowej Falubaz. I nie musi sobie wyobrażać.

Każdemu życzę takiego wychowanka. Zawsze jest głodny sukcesów, choć nie zawsze wszystko układa się po jego myśli. Tak było w tym sezonie w GP, w Stelmecie Falubazie też. Ale Patryk Dudek już zapewne rozwiązał zagadkę swojej nierównej dyspozycji, więc uspokajam wszystkich, którzy w niego wątpili. W sezonie 2019 nie będziecie zawiedzeni. Patryk jest chłopakiem, który ma Falubaz w sercu – mówi Wojciech Domagała, prezes ZKŻ SSA.

Patryk Dudek w sezonie 2019 wystąpił w 18 spotkaniach PGE Ekstraligi. Zdobył w nich 160 punktów i 14 bonusów. Dało mu to średnią na poziomie 1,933 punktu na bieg. W cyklu Grand Prix Patryk zajął ósme miejsce i ostatecznie utrzymał się w przyszłorocznym cyklu.
– Moje wejście w sezon 2019 było dobre, tylko patrząc przez pryzmat, kibiców, sponsorów nie pamięta się tego, co na początku. Wszyscy się skupiają na ostatnich meczach. Zazwyczaj mnie kryzys dopadał, tylko gdzieś w środku sezonu. Teraz najtrudniejsza była końcówka, a każdy najbardziej zapamiętuje te ostatnie zawody i mecze ligowe. Jak na 12-letnią karierę, uważam, że ta mała zadyszka po tylu latach, tchnie w nas świeżość. Jechałem trochę słabiej niż przyzwyczaiłem kibiców, ale nie myślę już o tym. To był dla mnie rok przejściowy. Były świetne, szybkie biegi w moim wykonaniu. Początek sezonu wyśmienity, później się pogubiliśmy. W końcówce lepsze biegi z gorszymi się przewijały, bo nawet, jak wygrywałem jeden bieg z dużą przewagą, to w kolejnym przytrafiało się mniej punktów lub zero. Ale teraz ze spokojem patrzymy w przyszłość – powiedział Patryk Dudek.