Nowa punktacja zapewnia emocje. Janowski tylko z 2 punktami straty do lidera

Artiom Łaguta w wielkim stylu wygrał w inauguracyjnej, wrocławskiej rundzie tegorocznego Speedway Grand Prix. Rosjanin zdobył na torze dwadzieścia punktów (3,3,3,3,2,3,3) i tyle też punktów pojawiło się przy jego nazwisku w klasyfikacji generalnej cyklu. Nieco inaczej sytuacja wygląda z kolejnymi finalistami, bowiem każdy z nich skorzystał na zimowej reformie.

Przypomnijmy, że niedługo po zakończeniu poprzedniego sezonu, organizatorzy Speedway Grand Prix ogłosili dwie duże reformy. Pierwsza z nich dotyczyła zmniejszenia liczby miejsc gwarantujących utrzymanie się w cyklu (wcześniej było ich osiem, a od tego roku tylko sześć), zaś druga to właśnie ta zmieniająca system punktowania zawodników. W ostatnich latach bowiem żużlowcy „podnosili punkty z toru”, dzięki czemu zarówno zdobycz na rezerwie toru jak i w finale liczyła się tak samo. Teraz zawodnicy zdobywać będą zaś tyle oczek do „generalki”, ile przypisanych jest do zajętego przez nich miejsca.

Nowa punktacja wygląda następująco:
1. miejsce – 20 punktów,
2. – 18 pkt,
3. – 16 pkt,
4. – 14 pkt,
5. – 12 pkt,
6. – 11 pkt,
7. – 10 pkt,
8. – 9 pkt,
9. – 8 pkt,
10. – 7 pkt,
11. – 6 pkt,
12. – 5 pkt,
13. – 4 pkt,
14. – 3 pkt,
15. – 2 pkt,
16. – 1 pkt,
17.-18. – 0 pkt.

Tak też klasyfikacja po pierwszej rundzie tegorocznego Grand Prix wygląda następująco:
1. Artiom Łaguta (Rosja) – 20
2. Maciej Janowski (Polska) – 18
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 16
4. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 14
5. Leon Madsen (Dania) – 12
6. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 11
—
7. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 10
8. Martin Vaculik (Słowacja) – 9
9. Matej Zagar (Słowenia) – 8
10. Gleb Czugunow (Polska) – 7
11. Jason Doyle (Australia) – 6
12. Patryk Dudek (Polska) – 5
13. Mikkel Michelsen (Dania) – 4
14. Niels Kristian Iversen (Dania) – 3
15. Max Fricke (Australia) – 2
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) – 1
17. Przemysław Liszka (Polska) – 0
18. Michał Curzytek (Polska) – 0

JAKUB WYSOCKI