Zawodnicy na obiekcie Belle Vue Aces stworzyli kapitalne widowisko. fot. Belle Vue Speedway
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kapitalne ściganie w Manchesterze. Przed rekordowo licznie zgromadzoną publicznością na National Speedway Stadium brytyjscy żużlowcy pokazali, że spektakularna jazda pełna mijanek i niespodziewanych zwrotów akcji to domena nie tylko polskich torów. Zwyciężył sensacyjnie Charles Wright, który do pierwszego triumfu w karierze dołożył dziką kartę na Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Nic nie zapowiadało, żeby zawody na torze Belle Vue Aces miały mieć tak dramatyczny i emocjonujący przebieg. Jeszcze przed ich rozpoczęciem okazało się, że broniący tytułu Robert Lambert musiał się wycofać wskutek kontuzji dwóch kręgów. Już w trakcie zawodów odpuścić musiał kolejny z faworytów, Daniel Bewley, który uskarżał się na ból pleców. To spowodowało, że szansę na triumf otrzymali zawodnicy, którzy nie byli wskazywani jako murowani kandydaci do tytułu.

Od samego początku widać było, że najlepiej na torze czują się Craig Cook i Danny King. Obaj zasmakowali już tytułu mistrzowskiego i zdecydowanie mieli ochotę na powiększenie swego dorobku. Do wymienionej dwójki starał się dołączyć kolejny z rutyniarzy, czyli Chris Harris. Popularny Bomber jeździł bardzo efektownie i raz po raz raczył kibiców wspaniałymi mijankami.

Moment przełomowy nastąpił w biegu 13., gdy odsypana nawierzchnia pozwalała na naprawdę kosmiczne ściganie, a multum ścieżek na torze czyniło wytypowanie zwycięzców kolejnych biegów niemal niemożliwym. Wtedy to sędzia wykluczył w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach Charlesa Wrighta i ten, aby marzyć o triumfie musiał wygrać już wszystko do końca zawodów. Ku olbrzymiemu zaskoczeniu wszystkich zgromadzonych na stadionie, tak właśnie się stało! Wright, który musiał do finału przebijać się przez baraż, w ostatnim wyścigu wieczoru odjechał wybornie radzącym sobie do tej pory Cookowi oraz Kingowi i nie dał sobie wyrwać końcowego zwycięstwa. 31-latek to zawodnik Peterborough Panthers, ale pochodzi z Manchesteru. Jego triumf musi więc mieć szczególny wymiar. W nagrodę będzie reprezentować Wielką Brytanię podczas Grand Prix na torze w Cardiff, 21 września.

MATEUSZ ŚLĘCZKA

Finał Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii, Manchester

1. Charles Wright 14 (3,2,3,w,3,3), 2. Daniel King 16 (3,3,3,2,3,2), 3. Craig Cook 13 (3,2,2,3,2,1), 4. Chris Harris 11 (3,0,3,2,3,0), 5. Steve Worrall 11 (2,3,2,2,2), 6. Lewis Kerr 8 (1,2,2,3,0), 7. Rory Schlein 8 (2,1,0,3,2), 8. Richard Lawson 7 (2,1,0,1,3), 9. Josh Auty 7 (1,1,1,3,1), 10. Scott Nicholls 6 (0,3,2,0,1), 11. Edward Kennett 6 (1,0,3,1,1), 12. Danny Ayres 6 (1,0,1,2,2), 13. Paul Starke 6 (2,2,1,1,-), 14. Daniel Bewley 3 (0,3,-,-,-), 15. Kyle Newman 3 (0,1,1,1,0), 16. Simon Lambert 1 (0,w,0,0,1) 17. Kyle Bickley 0 (0,0,0), 18. Leon Flint 0 (0,0)

Bieg po biegu:

1. Wright, Schlein. Kennett, S. Lambert

2. King, Starke, Ayres, Newman

3. Cook, Lawson, Kerr, Bewley

4. Harris, Worrall, Auty, Nicholls

5. King, Wright, Lawson, Harris

6. Worrall, Cook, Schlein, Ayres

7. Bewley, Starke, Auty, Kennett

8. Nicholls, Kerr, Newman, Bickley

9. Wright, Nicholls, Ayres, Flint

10. King, Kerr, Auty, Schlein

11. Kennett, Worrall, Newman, Lawson

12. Harris, Cook, Starke, S. Lambert

13. Kerr, Worrall, Starke, Wright w

14. Schlein, Harris, Newman, Bickley

15. Cook, King, Kennett, Nicholls

16. Auty, Ayres, Lawson, S. Lambert

17. Wright, Cook, Auty, Newman

18. Lawson, Schlein, Nicholls, Flint

19. Harris, Ayres, Kennett, Kerr,

20. King, Worrall, S. Lambert, Bickley

Półfinał: Wright, Harris, Worrall, Kerr

Finał: Wright, King, Cook, Harris