Sytuacja z pandemią staje się coraz poważniejsza. Nic zatem dziwnego, że eksperci rozważają różne scenariusze, jakie miałyby dotknąć środowisko sportowe. Niemieccy wirusolodzy przypuszczają, że kolejne mecze Bundesligi będzie można rozegrać w okolicach połowy 2021 roku. Co ciekawe, taki scenariusz ma dotyczyć nie tylko piłki nożnej.
Wirusolog Jonas Chanasit z Instytutu Bernharda Nochta w Hamburgu w wywiadzie telewizyjnym nie pozostawił złudzeń kibicom piłki nożnej i to nie tylko tym niemieckim.
– Mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, czy to się komuś podoba czy nie – nie widzę szans, aby w ogóle w tym roku odbył się mecz Bundesligi. Jeśli się odbędą, to w przyszłym roku, a i to pod odpowiednimi uwarunkowaniami. Zresztą, to będzie dotyczyło nie tylko piłki nożnej. Jako realiści powinniśmy sobie zdawać sprawę z powagi sytuacji i tego co czeka w najbliższych miesiącach całą Europę – mówi wirusolog w wywiadzie dla niemieckiej telewizji NDR.
Biorąc pod uwagę opinię fachowca i odkładając na bok sympatię do żużla, faktycznie chyba tylko największy optymista może zakładać, że w tym roku cokolwiek jeszcze się wydarzy na żużlowych torach, zarówno w Polsce jak i w Europie. Choć my, podobnie jak Wy, nadzieję na szybkie uporanie się z koronawirusem jeszcze mamy…
Żużel. Znamy termin zaległo meczu Krajowej Ligi Żużlowej! Mecz drugiej kolejki rozegrają… za miesiąc!
Żużel. Wychowanek wskakuje do składu! Start ze zmianą na mecz Polonią
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Jako pierwsza kobieta w historii poprowadziła mecz żużlowy! Pomóżmy jej znaleźć się w księdze Guinnessa!
Żużel. Są składy na wielki hit! Zmiana w ekipie Byków. Falubaz tak, jak we Wrocławiu (SKŁADY)
Czarnecki o czarnym sporcie. Sportowcy i celebryci (FELIETON)