Fot. Facebook Orła Łódź
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Skromnym zwycięstwem Orła Łódź nad Arged Malesa Ostrovią (47:43) zakończył się pierwszy mecz sezonu 2019 w Nice 1. Lidze Żużlowej. W rolach głównych spotkania łodzian z ostrowianami wystąpili krajowi liderzy obu klubów.

W spotkaniu otwierającym rywalizację w Nice 1. Lidze Żużlowej faworytem byli gospodarze. Łodzianie są bowiem uznawani za drużynę, która ma największe szanse przeszkodzić ROW-owi Rybnik w awansie do PGE Ekstraligi. Beniaminek z Ostrowa Wielkopolskiego, który zakontraktował przed sezonem między innymi Grzegorza Walaska i Tomasza Gapińskiego, nie zamierzał jednak odpuszczać i stawiał orłom trudne warunki już od pierwszej gonitwy.

Dzięki świetnej postawie ostrowskich juniorów w biegu młodzieżowym, to goście wyszli na pierwsze prowadzenie w meczu. Odpowiedź łodzian nastąpiła jednak bardzo szybko. Para Kai Huckenbeck – Rafał Okoniewski po bardzo wyrównanym wyścigu zdołała wygrać podwójnie, a sędzia Remigiusz Substyk musiał po raz pierwszy w sezonie skorzystać z dodatkowych powtórek, bo bardzo trudno było mu rozstrzygnąć, czy drugi na metę wpadł Okoniewski czy Nicolai Klindt.

Od siódmego biegu kibice zgromadzeni na nowym obiekcie Orła oglądali bardzo długą serię biegów remisowych. Żadna z drużyn nie odniosła drużynowego zwycięstwa przez sześć wyścigów z rzędu. Nawet gdy któraś z par dobrze wyszła ze startu i wydawało się, że dowiezie wygraną do mety, zawodził sprzęt. W biegu dziewiątym na 5:1 jechała para Rohan Tungate – Hans Andersen, ale przez zerwany łańcuszek gospodarze musieli zadowolić się kolejnym remisem.

Kluczowy moment spotkania nastąpił w biegu 13. Dzięki temu, że gorzej wystartował Walasek, na prowadzenie bardzo szybko wysunęli się Andersen z Huckenbeckiem. Mimo ambitnego pościgu popularnego „Grega”, Orzeł zdołał obronić podwójne prowadzenie i przed biegami nominowanymi prowadził 41:37.

Bieg czternasty dał nadzieje kibicom Ostrovii na wywiezienie punktów z łódzkiej Motoareny. Klindt i Łoktajew zdołali wygrać 4:2 i zniwelować stratę do dwóch oczek. Zwycięstwo gospodarzy stało się jednak jasne chwilę później. Grzegorz Walasek poszerzył swój tor jazdy i zdaniem sędziego Substyka spowodował upadek Tobiasza Musielaka. W powtórce w trzyosobowym składzie Gapiński zdołał tylko przedzielić Musielaka i Okoniewskiego.

Po inauguracyjnym spotkaniu trener Lech Kędziora ma kilka zagwozdek. Popracować muszą przede wszystkim juniorzy, którzy na tle duetu Nowacki – Kościelski wyglądali bardzo słabo. Nierówno jeździ również Huckenbeck, który raz wjeżdża na metę z przewagą połowy okrążenia, a w kolejnym wyścigu jest daleko z tyłu.

W szeregach gości ewidentnie zabrakło punktów Sama Mastersa. Australijczyk swoje jedyne oczko wywalczył na defektującym Andersenie. Trener ostrowian – Mariusz Staszewski na antenie Eleven Sports zapowiedział, że w kolejnym meczu ligowym zdecyduje się postawić na Renata Gafurowa, a nie Mastersa.

W następnej kolejce łodzianie zmierzą się na wyjeździe z ROW-em Rybnik. Ostrowianie z kolei zaprezentują się przed swoimi kibicami w starciu z Car Gwarant Startem Gniezno.

Nice 1. Liga Żużlowa: Orzeł Łódź – Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski 47:43

Orzeł: Andersen 6+1 (2,1*,d,3), Tungate 10 (1,2,3,2,2), Okoniewski 10+2 (2*,3,1*,3,1), Huckenbeck 7+1 (3,0,2,2*,0), Musielak 12+1 (2,3,3,1*,3), Pióro 1 (0,1,0), Kiełbasa 1 (1,0,0).

Arged Malesa TŻ Ostrovia: Łoktajew 6+1 (u,2,1*,2,1), Gapiński 11+1 (3,1*,2,3,2), Klindt 8 (1,2,2,0,3), Masters 1 (0,0,1,0), Walasek 10 (3,3,3,1,w), Nowacki 4+1 (3,0,1*), Kościelski 3+1 (2*,1,0).

Sędziował: Remigiusz Substyk

Bieg po biegu:

1. Gapiński, Andersen, Tungate, Łoktajew (u) 3:3

2. Nowacki, Kościelski, Kiełbasa, Pióro 1:5 (4:8)

3. Huckenbeck, Okoniewski, Klindt, Masters 5:1 (9:9)

4. Walasek, Musielak, Kościelski, Kiełbasa 2:4 (11:13)

5. Okoniewski, Łoktajew, Gapiński, Huckenbeck 3:3 (14:16)

6. Musielak, Klindt, Pióro, Masters 4:2 (18:18)

7. Walasek, Tungate, Andersen, Nowacki 3:3 (21:21)

8. Musielak, Gapiński, Łoktajew, Kiełbasa 3:3 (24:24)

9. Tungate, Klindt, Masters, Andersen (d/2) 3:3 (27:27)

10. Walasek, Huckenbeck, Okoniewski, Kościelski 3:3 (30:30)

11. Gapiński, Tungate, Musielak, Klindt 3:3 (33:33)

12. Okoniewski, Łoktajew, Nowacki, Pióro 3:3 (36:36)

13. Andersen, Huckenbeck, Walasek, Masters 5:1 (41:37)

14. Klindt, Tungate, Łoktajew, Huckenbeck 2:4 (43:41)

15. Musielak, Gapiński, Okoniewski, Walasek (w) 4:2 (47:43)

BARTOSZ RABENDA