Wczoraj w Warszawie doszło do spotkania Ireneusza Nawrockiego z władzami Polskiego Związku Motorowego. – Jestem nim bardzo mile zaskoczony – mówi nam prezes Stali Rzeszów, która nie otrzymała licencji na starty w Nice 1. Lidze Żużlowej.
Podczas spotkania rozmawiano, rzecz jasna, o sytuacji rzeszowskiego żużla. – Nie chcę się szerzej na ten temat wypowiadać. Ale spotkanie faktycznie miało miejsce i jestem nim bardzo mile zaskoczony. A co ono przyniesie i czy cokolwiek, czas pokaże. Mogę tylko powtórzyć, że błędy były, ale staram się działać – tyle zdradza nam Ireneusz Nawrocki.
Czy to oznacza, że żużel w Rzeszowie da się jeszcze odratować?
ŁUKASZ MALAKA
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”
Żużel. Ciekawa akcja w Krośnie. Na stadionie rozdano specjalne czapeczki
Żużel. Kontuzje na pozycji U24 w Texom Stali. Kto będzie gotowy na mecz ligowy?
Żużel. Norbert Krakowiak: Drużyna stanęła na wysokości zadania. Znalazłem przyczynę swojej niedyspozycji