fot. Wybrzeże Gdańsk
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Jonas Seifert-Salk odchodzi z Wybrzeża Gdańsk. 19-letni Duńczyk w nadmorskiej ekipie nie mógł liczyć na regularne występy, więc rozpoczął poszukiwania nowego klubu. Wcześniej jednak za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Wybrzeżem.

Seifert-Salk przed sezonem 2019 podpisał dwuletnią umowę, ale nie przebił się do składu pierwszoligowca. Duńczyk poprosił o rozwiązanie umowy, a zarząd przychylił się do jego prośby.

– Mieliśmy z Jonasem dżentelmeńską umowę, że jeżeli nie przebije się do składu w sezonie 2019, to będzie mógł rozwiązać kontrakt po pierwszym roku jego obowiązywania. Duńczyk postanowił skorzystać z tej możliwości, a my nie będziemy go na siłę zatrzymywać. Dostał swoją szansę podczas treningów punktowanych, jednak jej nie wykorzystał. Na pewno drzemie w nim potencjał, co pokazywał w zawodach indywidualnych. Obecnie musi skupić się na pracy, by wskoczyć na wyższy poziom. Pierwsza liga to w tej chwili dla niego zbyt wysokie progi – mówi dla oficjalnej strony Wybrzeża szkoleniowiec zespołu Mirosław Berliński.