Koronawirus znów wygrywa z żużlem. Zaplanowane na początek stycznia przyszłego roku Indywidualne Mistrzostwa Australii zostały odwołane. To kolejna impreza w 2021 roku, która została odwołana ze względu na pandemię.
– Jesteśmy bardzo rozczarowani że musimy odwołać i przełożyć na inny termin mistrzostwa Australii w 2021 roku. Niestety, przy tak dynamicznej zmianie sytuacji oraz fakcie, iż wielu zawodników przebywa poza granicami Australii, musieliśmy podjąć decyzję jak najwcześniej. Wszystkim zainteresowanym stronom oraz zawodnikom dziękujemy za wsparcie oraz zrozumienie naszej decyzji – napisali w komunikacie organizatorzy mistrzostw Australii.
Dodajmy, że to kolejna odwołana impreza w 2021 roku – w weekend organizatorzy turnieju icespeedwaya w Inzell także poinformowali o przełożeniu turnieju.
Aktualnym mistrzem Australii jest Max Fricke, który przed niespełna rokiem wyprzedził Jacka Holdera i Rohana Tungate’a.
Szkoda. Bardzo interesujące zawody.
Żużel. Wrócił do Krosna w barwach Polonii. „Dobrze zrobiłem, stawiając na Bydgoszcz”
Żużel. Po meczu w Gorzowie był załamany. „Musiałem wyłączyć telefon”
Żużel. Falubaz głodny kolejnych punktów! Hampel: Zrobimy wszystko, by wygrać w Lesznie
Żużel. Zabrakło dla niego miejsca w Poznaniu. Zawody w ojczyźnie zakończył z kompletem!
Żużel. Australijczyk został zawieszony przez spóźnienie na samolot! Obyło się bez poważniejszych konsekwencji!
Żużel. GKM jeszcze zapłacze za Pedersenem? „O spadku zadecyduje ostatnia kolejka”